Prezydent Rosji Władimir Putin wyraził w środę nadzieję, że ws. dostaw gazu na Ukrainę nie trzeba będzie sięgać po ostateczne środki. Zastrzegł jednak, że Rosja może przerwać dostawy, jeśli Kijów przestanie płacić, co może "stworzyć problem" z tranzytem do UE.