Amerykański prezydent Donald Trump powiedział w sobotę podczas spotkana z prezydentem Chin Xi Jinpingiem na marginesie szczytu G20 w Hamburgu, że przyszedł czas, by "coś zrobić" w sprawie przeciwdziałania programowi zbrojeń nuklearnych Korei Północnej.

Prezydenci USA i Meksyku mieli w piątek w Hamburgu po miesiącach napiętych stosunków pierwsze bezpośrednie spotkanie, które według Donalda Trumpa dało "bardzo dobre postępy", a w opinii Enrique Peny Nieto było konstruktywne, ale kładł się na nim "cień muru".

Niemiecka policja w nocy z piątku na sobotę użyła gazu łzawiącego, by rozpędzić protestujących w Hamburgu antyglobalistów. Funkcjonariusze usunęli też blokadę pozostawioną na ulicy przez protestujących w jednej z dzielnic Hamburga. Według najnowszych danych, liczba rannych funkcjonariuszy wzrosła do 213.

W Hamburgu zaatakowany przez demonstrantów policjant oddał strzał ostrzegawczy, a następnie schronił się w pobliskim sklepie - podała w piątek niemiecka policja. W mieście przez cały dzień dochodzi do starć policjantów z przeciwnikami szczytu G20.

Pierwsza osobista rozmowa prezydentów Rosji i USA, Władimira Putina i Donalda Trumpa, trwała dwie godziny i prawie 20 minut, ponaddwukrotnie więcej niż planowano. Według sekretarza stanu USA jej pierwszym tematem była ingerencja Rosjan w proces wyborczy w USA w 2016 roku. Rosyjski przywódca wymienił inne poruszane zagadnienia.

W Hamburgu rozpoczął się w piątek szczyt G20. Na pierwszej sesji przywódcy 19 najbardziej wpływowych państw oraz Unii Europejskiej dyskutują o walce z międzynarodowym terroryzmem.

Europa długo czekała na potwierdzenie przez prezydenta USA Donalda Trumpa poparcia dla więzi transatlantyckich i przyjmuje jego deklarację z radością, ale czas pokaże, czy to początek nowej strategii - powiedział w piątek szef Rady Europejskiej Donald Tusk.

W kilku punktach Hamburga w piątek rano doszło do gwałtownych demonstracji przeciwników szczytu G20, usiłujących przedostać się w okolice Centrum Targowego, gdzie odbędą się jego obrady. Do starć z policją dochodziło także w nocy. Dotychczas rannych zostało 111 funkcjonariuszy.

Policja zatrzymała w czwartek w Hamburgu liczący 12 tysięcy osób pochód przeciwników szczytu G20. Część demonstrantów - tzw. czarny blok - miała zasłonięte twarze. Doszło do starć. Są ranni.

W przeddzień szczytu G20 doszło w Hamburgu do rozmów niemieckiej kanclerz Angeli Merkel i prezydenta USA Donalda Trumpa. Spotkanie trwało ponad godzinę - poinformował rzecznik niemieckiego rządu.

W Hamburgu, w związku ze szczytem G20, który odbędzie się w tym mieście w dniach 7-8 lipca, wprowadzono drastyczne środki bezpieczeństwa. Powodem są obawy przed atakami terrorystycznymi, a także przed aktami przemocy ze strony przeciwników szczytu - relacjonuje agencja AFP.

Niemiecka policja poinformowała, że użyła w nocy z wtorku na środę w Hamburgu armatek wodnych i gazu łzawiącego do rozpędzenia nielegalnych manifestacji przeciwników szczytu G20. Pięć osób zostało zatrzymanych.

Pierwszy raz w powojennej historii globalne przywództwo jest tak kontestowane i niepewne - pisze we wtorek Gideon Rachman w "Financial Times", w komentarzu przed rozpoczynającym się w piątek w Hamburgu szczytem państw G20.

Podczas szczytu G20 w Hamburgu prezydent Rosji Władimir Putin spotka się m.in. z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem - poinformował w poniedziałek doradca Putina Jurij Uszakow.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent USA Donald Trump spotkają się w Hamburgu w przeddzień szczytu G20. Rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert zaprzeczył sugestiom, jakoby spotkanie to miało być próbą ratowania przez Berlin fiaska szczytu.

Brak krajów z Europy Środkowej i Wschodniej na spotkaniu przygotowawczym przed szczytem G20 w Hamburgu nie jest wynikiem podziałów w Europie na Wschód i Zachód - zapewniła w Berlinie kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Dziesiątki berlińskich policjantów wysłanych do Hamburga w ramach ochrony i organizacji szczytu G20 zostały odesłane do domu. Według doniesień medialnych policjanci zamiast skupić się na pracy oddali się zabawie. Niektórzy z nich mieli między innymi publicznie oddawać mocz i wymachiwać bronią pod wpływem alkoholu.

Rihanna zwróciła się do kilku głów państw z pytaniem, jakie kroki zamierzają podjąć w sprawie międzynarodowego funduszu na rzecz edukacji, którego piosenkarka jest ambasadorką. Zrobiła to za pomocą Twittera, na którym śledzą ją 74 mln internautów. Barbadoska doczekała się już kilku odpowiedzi.

W Niemczech doszło ostatnio do serii podpaleń instalacji kolejowych. Policja podejrzewa, że ataki związane są ze zbliżającym się szczytem G20 w Hamburgu, a ich sprawcy pochodzą ze środowiska lewicowych ekstremistów - podają niemieckie media.

Szef MSZ Niemiec Sigmar Gabriel powiedział w czwartek, podsumowując pierwszy dzień obrad ministrów spraw zagranicznych krajów G20 w Bonn, że wszyscy mówcy opowiedzieli się za współpracą międzynarodową w walce o socjalną, ekonomiczną i ekologiczną sprawiedliwość.