Donald Trump

Donald Trump

Zełenski na Alasce? Urzędnik Białego Domu zdradził szczegóły

W piątek na Alasce ma dojść do spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. W założeniu to rozmowa jeden na jeden, jednak jak przekazał urzędnik Białego Domu, prezydent USA jest gotowy zorganizować szczyt również z udziałem Wołodymyra Zełenskiego - poinformowała agencja Reutera.

Co się stanie na Alasce? "Granica, której nie wolno przekroczyć"

Planowany szczyt na Alasce to zwycięstwo Władimira Putina nawet, jeśli Donald Trump uważa to spotkanie za dowód swojej siły - komentuje Sky News. Dziennik "Telegraph" apeluje do prezydenta USA, by nie porzucał Ukrainy, godząc się na niesprawiedliwy pokój i wskazuje "granicę, której nie wolno przekroczyć". Według tygodnika "Der Spiegel" tym, co motywuje Trumpa, jest marzenie o Pokojowej Nagrodzie Nobla.

"Niepokojące" doniesienia o zarysach porozumienia

Samo spotkanie z Donaldem Trumpem to zwycięstwo Władimira Putina, bo odracza groźbę sankcji i kończy jego izolację - ocenił były ambasador USA w Ukrainie Steven Pifer. Według niego "niepokojące" są doniesienia o zarysach potencjalnego porozumienia o zawieszeniu broni.

Spotkanie z Trumpem "to zwycięstwo Putina"

Eksperci rozmawiali w "Faktach po Faktach" o możliwych scenariuszach na spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. Ocenili, że takie spotkanie to sukces Putina, który może zasiąść do stołu z Trumpem jak równy z równym.

Te tereny chce zająć Putin. Eksperci o planach Rosji

Zdaniem ekspertów z Instytutu Studiów nad Wojną, przywódca Rosji Władimir Putin prawdopodobnie przekazał Waszyngtonowi, że jego ambicje terytorialne dotyczące podbojów na Ukrainie obejmują obwody chersoński, doniecki, zaporoski i ługański. Dodają jednak, że ich zajęcie przez Rosjan nie jest ani bliskie, ani nieuchronne.

Trump "nakrzyczał" na Netanjahu

Prezydent USA Donald Trump w niedawnej rozmowie z dziennikarzami przyznał, że w Strefie Gazy panuje "prawdziwy głód". Po tej wypowiedzi do amerykańskiego przywódcy zadzwonił premier Izraela Benjamin Netanjahu, przekonując go, że potwierdzające to dowody zostały sfabrykowane. Rozmowa przybrała gwałtowny charakter - donosi stacja telewizyjna NBC, powołując się na swoje źródła.