W domu dziecka zapytali, czy Bruno śpi w łóżeczku ze szczebelkami. Angelika powiedziała, że syn śpi z nią, bo ma zaburzenia integracji sensorycznej i musi być ściśnięty i że jak ma spać sam, to muszą go kocem owinąć w taki ścisły kokon, jak w brzuchu mamy, w pozycji prenatalnej, żeby czuł się bezpiecznie. Dlaczego jej go zabrali? Dlaczego do domu dziecka?