Te słowa były bardzo niestosowne i po prostu głupie - ocenił premier Donald Tusk, nawiązując do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy. Prezydent stwierdził dzień wcześniej, że "jest wrażenie, że postkomuniści do spółki z liberalno-lewicowymi chcą przekręcić ostatnie, rozstrzygnięte już wybory prezydenckie". Jak zaznaczył premier, jest "poruszony" tymi słowami.