Burza po decyzji Prokuratury Okręgowej w Warszawie o zatrzymaniu czterech policjantów. Polska awansowała do finału Ligi Narodów siatkarzy. Dramat w jednej z klinik w Strefie Gazy. Karol Nawrocki wskazał prezydenckiego kapelana. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 3 sierpnia.
Czterej policjanci zostali zakuci w kajdanki na oczach kolegów i sąsiadów. Prokuratura postawiła im zarzuty przekroczenia uprawnień przy obezwładnianiu sprawcy głośnego zabójstwa na plebanii sprzed sześciu lat. Decyzji prokuratury "nie pojmuje" rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, minister spraw wewnętrznych i administracji chce wyjaśnień. Głos zabrał też Komendant Główny Policji.
Pod Poznaniem 22-latek rozbił się autem na drzewie. Mężczyzna podróżował sam. Jak ustalili policjanci, kierowca z niewiadomych przyczyn stracił panowanie nad samochodem. 22-latek nie przeżył wypadku.
Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę, który zdemolował izbę przyjęć w Szpitalu Miejskim w Sosnowcu. Agresor został zatrzymany, usłyszał zarzut. Straty oszacowano na 10 tysięcy złotych.
Hulajnoga elektryczna to nie zabawka - przypominają funkcjonariusze z chorzowskiej drogówki. Policjanci zatrzymali do kontroli mężczyznę, który pędził takim jednośladem z prędkością blisko 40 kilometrów na godzinę.
W sobotę rano we wsi Olszyny pod Szczytnem bus zderzył się z pociągiem relacji Szczecin - Białystok. Kierowca busa zginął na miejscu, nikomu z podróżujących pociągiem nic się nie stało - poinformowały policja i straż pożarna.
Tragedia w Radymnie na Podkarpaciu. 36-latek zaatakował przypadkową kobietę, która zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Napastnik został ujęty przez przechodnia. Niedługo przed zdarzeniem na policję zadzwoniła matka 36-latka informując, że przerwał leczenie i może być niebezpieczny.
64-latka opiekowała się 89-letnim mężczyzną. Jego rodzina podejrzewała jednak, że może ona znęcać się nad seniorem. Wezwali policję. Kobieta została zatrzymana i usłyszała zarzuty.
Dostali zgłoszenie o pijanej kobiecie, która miała opiekować się dziećmi. Zgłoszenia nie potwierdzili, ale gdy chcieli porozmawiać z zawiadamiającą, okazało się, że to ona jest pijana i zajmuje się dziećmi.