- Mamy dzisiaj ekspertyzy mówiące o tym, że Tusk został wybrany w sposób, który można zakwestionować na poziomie prawa europejskiego - mówił o wyborze szefa Rady Europejskiej minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Jak powiedział Waszczykowski, "ta porażka wynikała z zastosowania podwójnych standardów". - Nie było głosowania nad Tuskiem, nie dopuszczono jednego z naszych kandydatów pod pretekstem, że musi być konsensus - powiedział i dodał, że przedstawicieli krajów zapytano jedynie "kto jest przeciw".