Maks Żakowski wrócił do Polski po miesiącu treningów w Egipcie. Ma nadzieję nie zmarznąć podczas wiosennych sesji treningowych na polskich wodach. W planach ma przede wszystkim nadrobienie zaległości w szkole.
W odcinku m.in. relacja z targów Wiatr i Woda 2015 oraz pierwsza część podsumowania wyprawy jachtu Polonus śladami Ernesta Shackletona. Zapraszamy do obejrzenia!
Okartowo to niewielka wieś na Mazurach. To właśnie tam w drugi weekend lutego rywalizowali uczestnicy zawodów o Puchar Floty Polskiej bojerów w klasie DN.
Takiej wyprawy jeszcze u nas nie było! Zaczęła się w słońcu a skończyła, no właśnie… Przekonajcie się co może Was spotkać podczas zwiedzania chorwackich Kornatów.
Fatalnie zakończona wyprawa Polonusa śladami Shackletona miała swój początek wiele miesięcy temu. Oto jak przygotowania do tego wyjątkowego rejsu wyglądały z perspektywy jego uczestników.
W kolejnym odcinku Magazynu Żeglarskiego zabierzemy was m.in. do Dubaju i Chorwacji. Oprócz tego będzie relacja z festiwalu Jachtfilm 2015 i zapowiedź targów Wiatr i Woda. Zapraszamy do obejrzenia!
Czas na podsumowanie festiwalu Jachtfilm. Uwiecznione na filmach żeglarskie przygody i umiejętności radzenia sobie z żywiołami, zachwyciły wielu widzów.
Co dalej z Polonusem? 24 grudnia polski jacht odbywający rejs śladami Ernesta Shackletona osiadł na mieliźnie w pobliżu Polskiej Stacji Antarktycznej imienia Arctowskiego. 8 – osobowej załodze nic się nie stało. Wszyscy członkowie wyprawy wrócili już do Polski. O tym co wydarzyło się u wybrzeży Antarktydy w dzisiejszym programie "Meteo News" o godz. 21 opowie kpt. Marek Grzywa. Zapraszamy!
Stoimy na kotwicy pod Arctowskim. Na antenie satelitarnej naklejka TVN24 :-) Bardzo miłe przyjęcie. Zaproszono nas na Wigilię. Po drodze zastanawiałem się kto ma prawo drogi na wodzie. Wieloryby czy my? Szły z prawej, więc je puściliśmy. Przepiękne widoki na podejściu do stacji. A teraz kolędy w przytulnej stołówce.
Lokalna burza zmusiła nas do małego kluczenia. Wczoraj silny wiatr uniemożliwił działania w kambuzie i tu uratował nas gulasz z Eleny. Mijamy wysokość Hornu. Fale coraz większe, ale wiatr pozwala płynąć szybko i na południe. Załoga powoli wchodzi w rytm wacht. Nadal towarzyszą nam ptaki. Nawet takie małe podobne do jaskółek. Na zewnątrz coraz zimniej.
Hubert Niewiadowski