Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Źródło:
tvn24.pl
Bieliniec (woj. podkarpackie)
Bieliniec (woj. podkarpackie)
wideo 2/10
Bieliniec (woj. podkarpackie)

Biegłym udało się "z wysokim prawdopodobieństwem" wyizolować ze starych zeszytów i dyplomów DNA zaginionego przed 24 laty Michała Karasia. Śledczy pozyskany materiał genetyczny porównają z DNA mężczyzn o nieustalonej tożsamości, których zwłoki znaleziono po nocy z 19 na 20 sierpnia 2000 roku, kiedy 16-latek był widziany po raz ostatni. W ten sposób chcą sprawdzić, czy Michała nie ma wśród zmarłych NN (rejestr osób zmarłych o nieustalonej tożsamości).

Biegli badali stare zeszyty szkolne i dyplomy za osiągnięcia sportowe, które w lipcu tego roku zostały zabezpieczone w domu Michała Karasia. Jak przekazał nam prokurator Michał Lasota z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, który przejął śledztwo w sprawie zabójstwa 16-latka, biegłym udało się "z wysokim prawdopodobieństwem" wyizolować z nich DNA Michała.

DNA 16-latka zostanie porównane z DNA mężczyzn z bazy NN (rejestr osób zmarłych o nieustalonej tożsamości), których ciała zostały znalezione po zaginięciu chłopaka.

Dlaczego to ważne? - Odnalezienie jego zwłok byłoby punktem zwrotnym. Mielibyśmy pewność, że Michał nie żyje - mówił w rozmowie z tvn24.pl prokurator Michał Lasota. Zaznaczał, że ta wersja śledcza - mając na uwadze dotychczasowe ustalenia - traktowana jest jako najbardziej prawdopodobna, choć nie jedyna.

Prokurator Lasota w rozmowie z tvn24.pl poinformował także, że czynności w sprawie przekazane zostały z policji w Nisku do wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Wojewódzkiej w Rzeszowie.

DNA i rejestr osób NN

Z Krajowego Systemu Informacyjnego Policji prokurator uzyskał wykaz wszystkich zwłok, które zostały znalezione na terenie całej Polski od 19 sierpnia 2000 roku, czyli od dnia zaginięcia Michała. Baza liczy około trzech tysięcy rekordów. Znajdują się w niej informacje o każdym zgonie. Zazwyczaj jest tam przedstawiony rysopis zmarłej osoby oraz jej orientacyjny wiek, a także informacja o ewentualnym pobraniu materiału biologicznego ze zwłok. Aktualnie standardowo pobiera się w przypadku znalezienia zwłok o nieustalonej tożsamości, przed dwoma dekadami nie była to powszechna praktyka.

Śledczy sprawdzą wszystkich mężczyzn w wieku od 10 do 60 lat, którzy rysopisem odpowiadają zaginionemu Michałowi.

Czytaj też: Szukanie śladów na duszy i tajemnica zniknięcia Michała Karasia

Prokurator zwróci się też do szpitali, przychodni i poradni, które mogą dysponować dokumentacją medyczną zaginionego Michała. Chodzi o to, aby ustalić, czy chłopak miał jakieś znaki szczególne, jak znamiona albo blizny, czy przechodził jakieś zabiegi, operacje, czy miał na przykład złamaną nogę lub rękę. Te informacje mogą przydać się w późniejszym procesie identyfikacji.

Kiedy typowanie zwłok NN się zakończy, śledczy wystąpią do wybranych komend policji, które prowadziły sprawy poszukiwawcze zaginionych oraz do prokuratur, które prowadziły sprawy dotyczące znalezienia zwłok o nieustalonej tożsamości, o przekazanie akt z tych spraw. - Będziemy je analizować. Być może w zebranym materiale będą dostępne zdjęcia zwłok, garderoby lub przedmiotów osobistych znalezionych przy zmarłej osobie, które będzie można pokazać rodzeństwu Michała w celu identyfikacji - wyjaśnia prokurator.

Michał Karaś Archiwum rodzinne

Kartka na grobie

Prokurator czeka też na wyniki analizy kryminalistycznej kartki, którą w Dzień Matki brat zaginionego Michała, Andrzej, znalazł pod jednym ze zniczy stojących na grobie ich mamy. - Niewielka, złożona na cztery. Na kartce ktoś niebieskim długopisem napisał imię "Michał", a obok imię i nazwisko innego mężczyzny i nazwę miejscowości - relacjonował w rozmowie z tvn24.pl brat zaginionego 16-latka.

Pod zniczem - jak mówił - leżała nie więcej niż dwa tygodnie, bo 15 maja - w dzień imienin ich matki - byli z siostrą na cmentarzu i kartki wówczas nie było.

Czytaj też: Nowy trop w poszukiwaniach Michała. Znaleziono kartkę na grobie jego mamy

Śledczy wiedzą już, kim jest mężczyzna, którego imię i nazwisko widnieje na kartce, ale nie zdradzają jego personaliów. Wiadomo jedynie, że mieszka na Podkarpaciu. Teraz ustalają, czy może mieć związek z zaginięciem Michała, a jeśli tak, to jaki. Mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany.

Policjanci próbują też ustalić, kto i w jakim celu zostawił kartkę na grobie. Wysłali ją do laboratorium kryminalistycznego w Rzeszowie, gdzie eksperci próbują szukać śladów daktyloskopijnych (odcisków palców) i śladów biologicznych, czyli na przykład naskórka, śliny czy potu.

Prokurator Lasota informuje, że kartka została wcześniej sfotografowana, aby - jeśli zajdzie taka konieczność - możliwe było przeprowadzenie badań zapisu na kartce przez biegłego z zakresu pisma ręcznego. Takie badanie mogłyby się przyczynić do ustalenia autora.

Michał Karaś Archiwum rodzinne

Bilingi i stara książką telefoniczna

Śledczym udało się też zdobyć wykaz numerów telefonów, z których w dniu zaginięcia i w kolejnych dniach dzwoniono na numer domowy Michała Karasia. Trwa ustalanie osób, które kontaktowały się z Michałem i jego rodziną w dniu jego zaginięcia i po zaginięciu. Śledczy robią to w oparciu o starą książkę telefoniczną. Wytypowane osoby zostaną przesłuchane.

Tajemnicza blondynka i "Wielki Mistrz"

Prokurator analizuje też wątek "tajemniczej blondynki", z którą Michał miał tańczyć na dyskotece. Nieoficjalnie wiemy, że mają trop w tym wątku.

W planie są także oględziny budynku, w którym mieściła się dyskoteka "Babilon" oraz trasy dojścia do niej oraz przyległych terenów.

Jedną z ostatnich czynności będzie przesłuchanie Marka K. pseudonim Wielki Mistrz, który w 2000 roku, kiedy Michał zaginął, był właścicielem dyskoteki w Bielinach. Obecnie odsiaduje on 13-letni wyrok m.in. za kierowanie grupą przestępczą.

W tym budynku w 2000 roku mieściła się dyskoteka Babilon, na której Michał był widziany po raz ostatni Google Street View

Śledztwo po 23 latach

Śledztwo w sprawie zabójstwa Michała Karasia zostało wszczęte 28 września 2023 roku przez Prokuraturę Rejonową w Nisku. 16 października sprawę do dalszego prowadzenia przejęła Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. Jak mówił nam wówczas prokurator Andrzej Dubiel, stało się to ze względu "na wagę sprawy".

Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.

Sprawa ruszyła po zawiadomieniu, jakie w prokuraturze złożyli siostra i brat zaginionego 16-latka. Rodzeństwo Michała uważa, że chłopak mógł paść ofiarą przestępstwa.

- Uważamy, że Michał mógł zostać zamordowany - mówiła nam Bożena Martyna, siostra zaginionego nastolatka. - Michał był osobą odpowiedzialną, nie sprawiał problemów wychowawczych. Opiekował się chorym tatą, pomagał w gospodarstwie. Nigdy wcześniej nie zdarzało się, aby nie wrócił na noc do domu. Nie był konfliktowy, nie miał wrogów - wskazywała.

Czytaj też: Próbują rozwikłać zagadkę sprzed 23 lat. Liczą na świadków zaginięcia Michała

Zatańczył z tajemniczą blondynką i przepadł

Sprawę zaginięcia Michała Karasia opisaliśmy szeroko w portalu tvn24.pl na początku września 2023 roku. Chłopak mieszkał z siostrą i ojcem w Bielińcu, małej wiosce na Podkarpaciu. W sobotę, 19 sierpnia 2000 roku, z grupą kolegów wyjechał na rowerze na dyskotekę do oddalonej o cztery kilometry miejscowości Bieliny i ślad po nim zaginął. Rodzina najpierw na własną rękę szukała chłopaka, w poniedziałek o zaginięciu poinformowała policję.

Nie udało się w tej sprawie wiele ustalić, a o samych czynnościach policja z Niska, która prowadziła czynności w tej sprawie, informuje bardzo lakonicznie. Sierżant sztabowy Katarzyna Pracało, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nisku, przekazała nam, że w sprawie "zostało przesłuchanych oraz rozpytanych szereg osób, otrzymane treści zostały poddane analizie i zweryfikowane".

Czytaj też: Zatańczył z tajemniczą blondynką i przepadł. "Ona jest kluczem do rozwiązania tej zagadki"

Badany był wątek "tajemniczej blondynki", z którą 16-latek bawił się w dyskotece feralnego wieczoru. Z relacji świadków, na które powołuje się policja, wynika, że Michał miał z nią opuścić dyskotekę, wsiąść do samochodu i odjechać w nieznanym kierunku. Policja brała też pod uwagę wersję, że "został wciągnięty" do auta, bo tak relacjonowali świadkowie. Nie udało się ustalić tożsamości młodej kobiety, marki i koloru samochodu ani kierunku, w którym miał odjechać. Sprawa zaginięcia Michała Karasia od 24 lat pozostaje tajemnicą.

19 sierpnia 2000 roku Michał wyszedł z domu we wsi Bieliniec i udał się na dyskotekę do oddalonej o niecałe cztery kilometry wioski Bieliny Mapy Google, TVN24

Apel do świadków

Osoby, które posiadają informacje na temat zaginionego Michała, były na dyskotece w Bielinach 19 sierpnia 2000 roku, lub mogą posiadać istotne w sprawie informacje, proszone są o kontakt z policją - można przyjść osobiście do Komendy Powiatowej Policji w Nisku, zadzwonić pod numer telefonu 47 826 33 10, skontaktować się z Prokuraturą Okręgową w Tarnobrzegu pod numerem 15 866 81 11 lub Fundacją ITAKA, która prowadzi poszukiwania Michała pod numerem 22 654 70 70.

Śledczy gwarantują informatorom anonimowość.

Michał Karaś miał 16 lat, kiedy zaginął Archiwum rodzinne

Autorka/Autor:ms /tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum prywatne

Pozostałe wiadomości

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

W ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu w Niemczech zginęło pięć osób, a ponad 200 jest rannych - poinformował w sobotę po południu kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Pięć osób zginęło w ataku na jarmark. Ponad 200 jest rannych

Pięć osób zginęło w ataku na jarmark. Ponad 200 jest rannych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

We wsi Kniażyce koło Przemyśla (Podkarpackie) padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława za napastnikami. Funkcjonariusze kontrolują w Przemyślu wjeżdżające i wyjeżdżające samochody.

Padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława

Padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk nawiązał do piątkowego zamachu na jarmarku świątecznym w Magdeburgu i zwrócił się z apelem do prezydenta oraz Prawa i Sprawiedliwości. Napisał, że oczekuje "poparcia rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe". "Państwo odzyskuje właśnie kontrolę nad granicami i migracją po latach chaosu i korupcji, więc chociaż nie przeszkadzajcie" - dodał.

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji pana prezydenta Dudy"

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji pana prezydenta Dudy"

Źródło:
TVN24

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przyjechał do Magdeburga, gdzie w piątek doszło do zamachu na jarmarku bożonarodzeniowym. - Nie ma bardziej pokojowego i piękniejszego miejsca niż jarmark świąteczny. Ludzie zbierają się na nim kilka dni przed świętami, żeby pobyć ze sobą i poświętować. Dlatego jest to straszliwy czyn - powiedział.

Kanclerz przyjechał do Magdebruga. "Żeby okazać solidarność całego kraju" po zamachu

Kanclerz przyjechał do Magdebruga. "Żeby okazać solidarność całego kraju" po zamachu

Źródło:
TVN24

Ruszyła rozbiórka kamienicy przy Łuckiej 8. Na miejsce wezwano policję, bo według konserwatora zabytków, prace odbywają się nielegalnie. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

Rozbierają kamienicę przy Łuckiej. Konserwator zabytków wezwał policję. "Nielegalne prace"

Rozbierają kamienicę przy Łuckiej. Konserwator zabytków wezwał policję. "Nielegalne prace"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do pięciu lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy są podejrzani o podpalenie budynku gospodarczego w Świdwinie (Zachodniopomorskie). Jak informuje prokuratura w Koszalinie, jednym z nich jest policjant. Posesja należy do jego przełożonego.

Policjant podejrzany o udział w podpaleniu na posesji swojego przełożonego

Policjant podejrzany o udział w podpaleniu na posesji swojego przełożonego

Źródło:
tvn24.pl

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Dzieci, których nikt nie widzi. Poza systemem, poza opieką medyczną, tylko pod nadzorem rodziców. Takie sytuacje w Polsce są możliwe i zdarzają się coraz częściej, choć system miał dzieci chronić. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Czasami rodzice próbują system oszukać"

"Czasami rodzice próbują system oszukać"

Źródło:
TVN24

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

Kolizja z udziałem radiowozu w Wilanowie. Podczas wyjazdu do pilnej interwencji funkcjonariusze zderzyli się z autem osobowym. Nikt nie ucierpiał.

Kolizja radiowozu na sygnale w Wilanowie, policjant pouczony

Kolizja radiowozu na sygnale w Wilanowie, policjant pouczony

Źródło:
rmf24.pl / tvnwarszawa.pl

Zgoda na azyl polityczny dla posła PiS, byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego wpisuje się w szerszy kontekst różnych działań premiera Węgier Viktora Orbana, których wspólnym mianownikiem jest gra na nosie Unii Europejskiej - mówiła w TVN24 Anna Gielewska z portali vsquare.org oraz Frontstory.pl.

Orban "prowadzi niebezpieczną grę". Zgoda na azyl dla Romanowskiego "wpisuje się w kontekst"

Orban "prowadzi niebezpieczną grę". Zgoda na azyl dla Romanowskiego "wpisuje się w kontekst"

Źródło:
TVN24, PAP

W ministerstwie czuję się rzecznikiem polskich rolników. Nie wybaczę sobie, jeżeli dziś przy tych możliwościach, które mamy i przy tym dużym mandacie społecznym nie wyciśniemy z siebie 120 procent - mówił w "Jeden na jeden" wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Odniósł się do wypowiadanych wcześniej krytycznych komentarzy wobec organizacji pracy w resorcie i ministra Czesława Siekierskiego. - Od czasu, kiedy wypowiedziałem te słowa, nie miałem okazji, możliwości rozmowy z ministrem - poinformował. Dodał, że prosił o spotkanie i na nie czeka.

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Źródło:
TVN24, PAP

Atak w Magdeburgu jest specyficzny, ponieważ profil tego potencjalnego sprawcy nie jest typowy - podkreślał analityk do spraw Niemiec z PISM Łukasz Jasiński. Pochodzący z Arabii Saudyjskiej kierowca, który wjechał w tłum na jarmarku, jest lekarzem legalnie mieszkającym w Niemczech, pracującym w klinice. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Jasiński. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

"Profil potencjalnego sprawcy nie jest typowy". Kim jest

"Profil potencjalnego sprawcy nie jest typowy". Kim jest

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Prezydent USA Donald Trump dostanie zaproszenie na szczyt Inicjatywy Trójmorza, który odbędzie się pod koniec kwietnia w Warszawie - przekazał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak. Jak powiedział, Trump w 2017 roku wziął udział w takim spotkaniu, więc jego obecność na szczycie w przyszłym roku stanowiłaby "pewnego rodzaju klamrę".

Trump przyjedzie do Polski? Prezydencki minister: zaprosimy go na szczyt

Trump przyjedzie do Polski? Prezydencki minister: zaprosimy go na szczyt

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie zatrzymali kierującą, która używała świateł drogowych ostrzegając innych kierowców przed policyjną kontrolą. Kobieta nieświadomie w ten sposób ostrzegła także policjantów jadących nieoznakowanym radiowozem. Została ukarana mandatem.

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń. Wynika z niej, że w kolejnych dniach pojawią się obfite opady śniegu, a także oblodzenia. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Poza tym powieje silniejszy wiatr. Sprawdź, gdzie aura może być groźna.

Intensywny śnieg, lód i porywisty wiatr. Tu pogoda może stać się groźna

Intensywny śnieg, lód i porywisty wiatr. Tu pogoda może stać się groźna

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z Magdeburga w Niemczech, przedstawiające moment zatrzymania przez policję prawdopodobnego zamachowca, który wjechał w tłum ludzi podczas jarmarku bożonarodzeniowego. Widać na nim, jak mężczyzna leży na chodniku i jest otoczony przez grupę policjantów.

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, CNN
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Krakowie przy ulicy Strzelców 20 grudnia zamknął się istniejący od 32 lat sklep spożywczy Alti. Mimo upływu czasu jego wystrój się nie zmieniał, co dla niektórych było wadą. Starsi klienci doceniali jednak wygodne położenie sklepu blisko bloków i miłą obsługę, z którą spędzali czas na rozmowach. - Jedna z klientek przyniosła wczoraj sernik w ramach podziękowań. A dzisiaj starsze małżeństwo przyniosło czekoladki i kawę dla każdego - mówi nam jedna z pracownic.

32 lata i koniec. Wzruszające gesty klientów w ostatnich dniach przed zamknięciem sklepu

32 lata i koniec. Wzruszające gesty klientów w ostatnich dniach przed zamknięciem sklepu

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Strażnicy graniczni na lotnisku w Krakowie-Balicach zatrzymali mężczyznę, który chciał lecieć do Manchesteru. Jak się okazało był poszukiwany za oszustwo metodą "na policjanta".

Poszukiwanego za oszustwo "na policjanta" zatrzymali na lotnisku

Poszukiwanego za oszustwo "na policjanta" zatrzymali na lotnisku

Źródło:
tvn24.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

W sobotę 21 grudnia o godzinie 10.20 rozpoczęła się astronomiczna zima. Kalendarzową przywitamy dzień później. Na zimowym niebie będzie można zobaczyć różne gwiazdy i ciekawe zjawiska astronomiczne.

Rozpoczęła się astronomiczna zima

Rozpoczęła się astronomiczna zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Obraz Antona Graffa "Autoportret w wieku 72 lat" z 1808 roku, który zaginął w trakcie II wojny światowej, trafił do Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Dzieło zostało przekazane Polsce przez władze szwajcarskiego Winterthur.

Zaginął w czasie wojny, wrócił do Wrocławia

Zaginął w czasie wojny, wrócił do Wrocławia

Źródło:
PAP

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki został zapytany na konferencji prasowej, co sądzi o sprawie Marcina Romanowskiego i udzieleniu mu azylu politycznego na Węgrzech. - Nie uważam nic. Nie jest to sprawa, która budzi moje zainteresowanie - odpowiedział.

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Źródło:
TVN24
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl