Rewolucja w Libii miała inny charakter niż rewolty w innych krajach arabskich. Doprowadziła do wojny domowej i interwencji wojsk NATO, a potem do schwytania i zabicia rządzącego przez 42 lata przywódcy. Muammar Kaddafi zginął 21 października. Nie wiadomo, ile ofiar cywilnych pochłonął konflikt: szacunki mówią nawet o 30 tysiącach ludzi.
Iskrą, która spowodowała wybuch konfliktu, było aresztowanie działacza na rzecz praw człowieka w lutym tego roku. Wywołało to zamieszki w Beghazi, które szybko rozprzestrzeniły się na inne miasta. Władze odpowiedziały ogniem. W geście protestu Libię opuściła większość dyplomatów, ewakuowano też obcokrajowców. Południe Europy zalała fala uchodźców. Rządzący żelazną ręką pułkownik Muammar Kaddafi zapowiedział, że nie ustąpi.
Pod koniec lutego zbuntowani wojskowi sformowali tymczasowy rząd, Narodową Radę Libijską, ogłaszając się jedynym oficjalnym reprezentantem Libii.
Świat interweniuje
By zapobiec rzezi cywilów, Rada Bezpieczeństwa ONZ ustanowiła nad Libią strefę zakazu lotów. Później dowództwo nad operacją przejęło NATO. Naloty rozpoczęły się 19 marca. 30 kwietnia w jednym z nich zginął najmłodszy syn Kaddafiego. Czytaj więcej o interwencji w Libii
W maju Międzynarodowy Trybunał Karny wydał list gończy za Kaddafim, oskarżając go o zbrodnie przeciwko ludzkości. W lipcu większość krajów uznała Narodową Radę Libijską za oficjalny rząd Libii.
W sierpniu rebelianci zdobyli Trypolis i siedzibę Kaddafiego w stolicy, ale pułkownik wciąż pozostawał nieuchwytny. Pojawiły się pogłoski, że uciekł z kraju. Jego żona i trójka dzieci zbiegły do Algierii, prosząc o azyl.
Śmierć dyktatora
Ostatni bastion lojalistów – Syrta – padła 20 października. Tego samego dnia zginął pułkownik Kaddafi. Okoliczności jego śmierci nie są do końca jasne. Według NRL, zmarł od odniesionych w nalocie NATO ran. Świat obiegły jednak dramatyczne nagrania z ostatnich chwil życia dyktatora, na których jest on linczowany przez wściekły tłum. W grudniu MTK wezwał libijskie władze do wyjaśnienia tej sprawy, z obawy, że śmierć pułkownika może kwalifikować się jako zbrodnia wojenna.
Po zabiciu Kaddafiego w Libii zapanowała euforia, spotęgowana w listopadzie schwytaniem syna pułkownika, Saifa al-Islama, który również oskarżony jest o zbrodnie przeciw ludzkości. Libijskie władze zapowiedziały, że Saif będzie sądzony w kraju.
Misja NATO zakończyła się 31 października. Nowe państwo czeka teraz długa i trudna droga do budowania demokracji. Na razie Libia ma tymczasowy rząd, ustalono też, że wybory mają odbyć się w pierwszej połowie przyszłego roku.
jk, baj//ola, mat
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: M.Baj/tvn24.pl (Reuters, APTN)