Marszałek Sejmu powołała Małgorzatę Motylow na wiceprezesa NIK

[object Object]
Marszałek Sejmu powołała Małgorzatę Motylow na wiceprezesa NIKtvn24
wideo 2/35

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wręczyła Małgorzacie Motylow akt powołania na stanowisko wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli - poinformowała w czwartek wieczorem Kancelaria Sejmu. Wcześniej sejmowa komisja do spraw kontroli państwowej zebrała się, by zaopiniować wnioski Mariana Banasia, prezesa Najwyższej Izby Kontroli, o odwołanie trojga wiceprezesów NIK i o powołanie jednej wiceprezes, Małgorzaty Motylow. Po burzliwych obradach wszystkie wnioski zaopiniowano pozytywnie. W jednym przypadku głosowanie - ku oburzeniu opozycji - zostało powtórzone po tym, jak w pierwszym podejściu padł remis.

Czytaj także: KIM JEST MAŁGORZATA MOTYLOW>

Bertold Kittel w reportażu dla "Superwizjera" TVN opisał wątpliwości dotyczące oświadczeń majątkowych prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Od kilku miesięcy bada je CBA. Kontrola ma zakończyć się w drugiej połowie października, już po wyborach parlamentarnych.

Wniosek o powołanie jednej wiceprezes w miejsce trzech dotychczasowych

We wtorek wieczorem Marian Banaś poinformował, że podjął decyzję, iż od piątku, 27 września do czasu zakończenia kontroli oświadczeń udaje się na urlop bezpłatny. W środę przekazano, że prezes NIK złożył w sejmowej komisji do kontroli państwowej wnioski o odwołanie wszystkich trzech dotychczasowych wiceprezesów NIK i powołanie nowego wiceszefa tej instytucji, który zastąpiłby go po rozpoczęciu urlopu. Wiceprezesem NIK miałaby zostać Małgorzata Motylow.

ZAWIADOMIENIE O PORZĄDKU POSIEDZENIA KOMISJI >

TREŚĆ WNIOSKÓW ZŁOŻONYCH PRZEZ MARIANA BANASIA>

W czwartek wieczorem Kancelaria Sejmu poinformowała, że marszałek Sejmu Elżbieta Witek wręczyła Małgorzacie Motylow akt powołania na stanowisko wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli z dniem 27 września.

Jak poinformowała Kancelaria Sejmu także 26 września 2019 r. ze stanowisk wiceprezesów NIK zostali odwołani: Ewa Polkowska, Wojciech Kutyła i Mieczysław Łuczak.

Remis w ważnym głosowaniu

Zgodnie z ustawą, decyzję o odwołaniu wiceprezesów NIK podejmuje marszałek Sejmu po zasięgnięciu opinii sejmowej komisji do spraw kontroli państwowej, która rozpoczęła posiedzenie w czwartek po południu.

Sejmowa komisja opiniuje także kandydaturę nowego wiceprezesa. Tym też zajmowali się w środę posłowie, choć Marian Banaś nie przyszedł na posiedzenie komisji, a stawił się dyrektor generalny NIK Andrzej Styczeń.

Rozpoczęte około godziny 14 posiedzenie zostało po kilkudziesięciu minutach przerwane po tym, jak w głosowaniu dotyczącym opinii w sprawie wniosku o odwołanie Ewy Polkowskiej z funkcji wiceprezesa NIK doszło do remisu: czterech posłów było za, czterech przeciw, nikt się nie wstrzymał.

Przedstawiciel biura legislacyjnego powiedział wówczas, że w sytuacji równej liczby głosów "wniosek nie uzyskuje większości, czyli nie ma rozstrzygnięcia". Przewodniczący Wojciech Szarama z PiS wyraził wątpliwości co do opinii przedstawiciela biura. - W moim odczuciu wniosek nie uzyskał większości, ale mogę się mylić – powiedział Szarama, zarządzając przerwę.

Ponowne głosowanie

Po wznowieniu obrad, co nastąpiło około 17.40, przedstawiciel Biura Analiz Sejmowych dr Piotr Chybalski powiedział, że "uchwały komisji zapadają większością głosów w obecności jednej trzeciej liczby członków komisji". Jak przypomniał Chybalski, głosowanie nad odwołaniem wiceprezes NIK Ewy Polkowskiej "zakończyło się w taki sposób, że były cztery głosy za i cztery głosy przeciw". - Oznacza to, że nie ma większości za którąś opcji - opinią pozytywną bądź negatywną. W takim przypadku należy ocenić, że nie została podjęta żadna uchwała i sprawę należy kontynuować aż do podjęcia jakiejś uchwały, w której jakaś większość się pojawi - powiedział.

Z taką interpretacją nie zgadzali się posłowie opozycji. - Jestem absolutnie zdumiony, bo wyszło na to, że mamy tutaj do czynienia z konklawe. Jesteśmy kolegium kardynałów, którzy zostaną zamknięci, aż nie wyrażą swojego stanowiska. Dochodzi tutaj niestety do jakiejś przesady czy paranoi - powiedział poseł Ryszard Wilczyński (PO-KO).

"Wyszło na to, że mamy tutaj do czynienia z konklawe"
"Wyszło na to, że mamy tutaj do czynienia z konklawe"tvn24

Przewodniczący komisji zdecydował najpierw o przeprowadzeniu głosowania w sprawie tego, czy ma się odbyć ponowne głosowanie nad wnioskiem o odwołanie wiceprezes NIK Ewy Polkowskiej, a następnie powtórzył głosowanie nad wnioskiem Banasia. Posłowie opozycji w nim nie uczestniczyli, próbując zabrać głos i wskazać na nieuprawnione - ich zdaniem - działanie Szaramy.

Gdy przewodniczący ogłosił wyniki, wyrazili oburzenie. - To jest łamanie zasad parlamentaryzmu - protestowała wiceprzewodnicząca komisji Elżbieta Stępień (PO-KO).

W utrzymującej się burzliwej atmosferze przewodniczący komisji poddał pod głosowanie kolejne wnioski Banasia: w sprawie odwołania Wojciecha Kutyły i Mieczysława Łuczaka, a później w sprawie powołania Małgorzaty Motylow na wiceprezesa NIK. Wszystkie uzyskały większość głosów.

Odrzucony wniosek o odroczenie

Wcześniej, podczas pierwszej części posiedzenia, poseł Ryszard Wilczyński (PO-KO) wnioskował o odroczenie obrad co najmniej do dnia, "w którym Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz inne właściwe służby zakończą prowadzenie czynności sprawdzających wobec oświadczeń majątkowych prezesa Najwyższej Izby Kontroli pana Mariana Banasia i organy kontroli skarbowej oraz prokuratura ustalą, czy czynności prowadzone przez pana Mariana Banasia, polegające na wynajmowaniu nieruchomości (…) za kwotę wyraźnie (…) niższą w stosunku do wartości rynkowej czynszu tego typu nieruchomości miały na celu uchylenie się od opodatkowania i uniknięcie zapłaty podatku w należnej wysokości". Poseł PO-KO podkreślił, że prezes NIK powinien cieszyć się nieposzlakowaną opinią. Wniosek ten został odrzucony.

Komisja nie poparła też wniosku opozycji o odroczenie posiedzenia do czasu przybycia prezesa Banasia. Przewodniczący komisji Wojciech Szarama (PiS) podkreślał, że obecność prezesa nie jest ustawowo wymagana.

Styczeń "upoważnienia nie ma"

Wiceprzewodnicząca komisji Elżbieta Stępień (PO-KO) złożyła wniosek o rozszerzenie posiedzenia komisji o punkt dotyczący przedstawienia przez obecnego na sali dyrektora generalnego NIK Andrzeja Stycznia upoważnienia do reprezentowania NIK. Styczeń odparł, że dyrektor generalny jest członkiem kierownictwa NIK i może przebywać na posiedzeniu komisji, choć upoważnienia do reprezentowania Izby nie ma. - Pan prezes (Banaś) prosił o to, żeby członek ścisłego kierownictwa był na dzisiejszym posiedzeniu komisji - wyjaśnił.

Posłowie opozycji pytali Stycznia, czy po wyborze NIK Mariana Banasia na stanowiska prezesa - stało się to ostatniego dnia sierpnia - odbyło się kolegium NIK, czy były dyskusje, podczas których mogło dojść do konfliktów w kierownictwie instytucji. - Od momentu powołania pana prezesa kolegium się nie odbyło - przyznał dyrektor generalny. Motylow dodała, że najbliższe posiedzenie kolegium NIK zaplanowane jest na 23 października.

Robert Kropiwnicki (PO-KO) zwracał uwagę, że prezes NIK powinien osobiście złożyć wyjaśnienia w sprawie wątpliwości, które się wobec niego pojawiły. Jego zdaniem powinien również osobiście uzasadnić wnioski o odwołanie wiceprezesów. - Proszę, żebyśmy wezwali tutaj prezesa, pan przewodniczący ma takie prawo, żeby zrobić przerwę i poczekać na przybycie prezesa, żeby on osobiście udzielił uzasadnienie, co do tych wniosków - apelował.

"To jest prerogatywa szefa - w tym przypadku prezesa Najwyższej Izby Kontroli - i tyle"
"To jest prerogatywa szefa - w tym przypadku prezesa Najwyższej Izby Kontroli - i tyle"tvn24

"To jest prerogatywa szefa i tyle"

- Jest rzeczą oczywistą, że im więcej wyjaśnień byśmy otrzymali, tym byłoby lepiej. Jesteśmy wobec takiej a nie innej sytuacji, musimy procedować w oparciu o taki materiał, który mamy - mówił w dziennikarzom Szarama po ogłoszeniu przerwy w obradach.

Jak dodał, komisja wyrazi opinię "na podstawie materiału, który jest". - W tym wniosku jest zmiana koncepcji funkcjonowania kierownictwa Najwyższej Izby Kontroli - stwierdził. - Każdy szef firmy, każdy minister, obejmując swoje stanowisko dokonuje pewnych korekt w kierownictwie. Bardzo rzadko się zdarza motywowanie odwołania albo powoływania nowych wiceministrów, nowych sekretarzy czy podsekretarzy stanu. To jest prerogatywa szefa - w tym przypadku prezesa Najwyższej Izby Kontroli - i tyle - skwitował.

"Całą odpowiedzialność bierze na siebie marszałek Sejmu"

Robert Kropiwnicki (PO-KO) potwierdził w przerwie obrad, że "opinia (komisji) jest niewiążąca dla marszałek, chociaż powinna wziąć pod uwagę, że nie ma pozytywnej opinii". - Proszę pamiętać, że całą odpowiedzialność za to bierze na siebie marszałek Sejmu - dodał.

Podkreślił, że nawet przy negatywnej opinii komisji marszałek może odwołać dotychczasowych wiceprezesów NIK i powołać nową osobę.

Posłowie PO-KO oświadczyli, że podczas czwartkowych obrad komisji nie ma nikogo, kto reprezentowałby Mariana Banasia. - Nie ma przedstawiciela pana prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Dlatego też komisja ta powinna być przerwana, bo nie mamy osoby, która byłaby upoważniona do zabierania głosu w imieniu pana prezesa - powiedziała Elżbieta Stępień.

"Całą odpowiedzialność bierze na siebie marszałek Sejmu"
"Całą odpowiedzialność bierze na siebie marszałek Sejmu"tvn24

Jak stwierdził wicemarszałek Ryszard Terlecki z PiS, prezes Banaś nie miał obowiązku uczestnictwa w posiedzeniu komisji. - Nie ma to znaczenia, posiedzenie komisji trwałoby znacznie dłużej - dodał.

Terlecki: obecność Banasia nie miałaby żadnego znaczenia
Terlecki: obecność Banasia nie miałaby żadnego znaczeniatvn24

Trzech wiceprezesów w ustawie

Ustawa o NIK wskazuje, że "wiceprezesów Najwyższej Izby Kontroli, w liczbie 3, powołuje i odwołuje Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii właściwej komisji sejmowej, na wniosek Prezesa Najwyższej Izby Kontroli".

Autor: tmw//rzw / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Twitter/Sejm RP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma dziś zostać zatrzymany i przymusowo doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Po godzinie 6 funkcjonariusze policji pojawili się przed jego domem w Jeruzalu (Łódzkie). Nie zastali w nim Ziobry. Później policjanci przyjechali także pod dwa inne adresy Ziobry w Warszawie. Tymczasem poseł pojawił się w studiu telewizyjnym.

Policjanci sprawdzają kolejne adresy. Ziobro pojawił się w studiu telewizyjnym

Policjanci sprawdzają kolejne adresy. Ziobro pojawił się w studiu telewizyjnym

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Związkowcy z Rafako, prezydent Raciborza i starosta raciborski podpisali się pod listem otwartym do premiera Donalda Tuska o przyspieszenie procedur mających zmierzać do uratowania będącego w upadłości zakładu. Rozpoczęły się w nim zwolnienia grupowe wszystkich pracowników, które potrwają do końca lutego 2025 roku.

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump potwierdził zapowiedzi, że 1 lutego nałoży 25-procentowe cła na Meksyk i Kanadę. Dodał jednak, że nie jest pewien, czy będzie to dotyczyć importu ropy naftowej.

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

Źródło:
PAP
Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Premium

Zakładam, że Ziobro będzie dzisiaj w Polsce, natomiast samodzielnie się nie stawi na komisję - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Michał Wójcik, poseł PiS i były wiceminister sprawiedliwości, odnosząc się do decyzji sądu o zatrzymaniu i doprowadzeniu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro na posiedzenie sejmowej komisji do spraw Pegasusa.

"Zakładam, że będzie dzisiaj w Polsce, natomiast samodzielnie na komisję nie stawi się"

"Zakładam, że będzie dzisiaj w Polsce, natomiast samodzielnie na komisję nie stawi się"

Źródło:
TVN24

Zaledwie 24 godziny przed zderzeniem samolotu linii American Airlines ze śmigłowcem Black Hawk w pobliżu lotniska w Waszyngtonie, inny samolot próbujący tam wylądować musiał wykonać drugie podejście w obawie przed kolizją z helikopterem - podał dziennik "Washington Post". Amerykańskie media donoszą też o odnalezieniu drugiej czarnej skrzynki Bombardiera CRJ-700. Według specjalistów jej stan pozwala na zbadanie zarejestrowanych zapisów.

Na lotnisku w Waszyngtonie dzień wcześniej mogło dojść do tragedii

Na lotnisku w Waszyngtonie dzień wcześniej mogło dojść do tragedii

Źródło:
PAP

Oznaczona na początku roku asteroida 2018 CN41 okazała się pozostałościami po tesli roadster wystrzelonej w kosmos przez Elona Muska. Pod względem obserwacyjnym obiekt do złudzenia przypominał malutkie ciało niebieskie. Naukowcy zauważają, że wraz ze wzrostem ilości kosmicznych śmieci takie sytuacje mogą zdarzać się coraz częściej.

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Źródło:
Smithsonian Magazine, astronomy.com

36-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem na trzy konta bankowe. "Okazja" nadarzyła się, gdy wiózł pasażera taksówką, który zostawił w aucie telefon. Kierowca za pomocą kodów wypłacił znaczną sumę pieniędzy. Straty to 25 tysięcy złotych.

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ocalały z Holokaustu Albrecht Weinberg zapowiedział, że zwróci swój Order Zasługi RFN po tym, gdy w Bundestagu, dzięki poparciu AfD, uchwalono wniosek chadecji o zaostrzenie polityki migracyjnej. - Jestem zszokowany - powiedział. Ocalała z Holokaustu Eva Umlauf apeluje do lidera CDU, żeby nie głosował z AfD.

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Źródło:
PAP

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy wezwało na rozmowę ambasadora Słowacji i oświadczyło, że Kijów nie akceptuje wypowiedzi władz w Bratysławie o ingerencji Ukrainy w słowackie sprawy wewnętrzne. Tuż po tym media podały, że Słowacja wydali obywatela Ukrainy pod zarzutem zagrożenia dla jej bezpieczeństwa.

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Źródło:
PAP

RARS podlegał pod premiera, zatrzymane zostały osoby z jego najbliższego otoczenia. To jest już teraz 11 osób i to są bardzo poważne zarzuty. Postępowanie było prowadzone zanim wygraliśmy te wybory - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Monika Rosa z Koalicji Obywatelskiej. Drugi gość programu, Krzysztof Śmiszek z Lewicy, przyznał, że "skala łapówek jest gigantyczna, niewiarygodna wręcz". Politycy komentowali aferę w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

"Sprawa ma ewidentnie charakter rozwojowy. Skala może szokować"

"Sprawa ma ewidentnie charakter rozwojowy. Skala może szokować"

Źródło:
TVN24

W kierunku nieoznakowanego pojazdu policjantów oddano strzały z broni gazowej - przekazała w komunikacie Komenda Stołeczna Policji. Po krótkim pościgu zatrzymano trzy osoby. Zabezpieczono też samochód, którym uciekali sprawcy, a także maczetę, siekierę oraz pistolet gazowy.

Strzały w kierunku policjantów i pościg w Warszawie

Strzały w kierunku policjantów i pościg w Warszawie

Źródło:
tvn24.pl

W wieku 78 lat zmarła wokalistka, autorka tekstów i aktorka Marianne Faithfull. "Wydała 21 solowych albumów, w tym doceniony przez krytyków 'Broken English' z 1979 roku" - przypomniał Reuters. Rzecznik artystki przekazał, że artystka "odeszła w spokoju w Londynie w towarzystwie swojej kochającej rodziny".

Nie żyje piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull

Nie żyje piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

W czwartek weszły w życie przepisy zakazujące wprowadzania do obrotu napojów spirytusowych w tak zwanych alkotubkach - poinformował resort rolnictwa. Jak dodano, ze względu na postulaty producentów, wprowadzono 30-dniowy okres przejściowy, pozwalający na handel "alkotubkami" maksymalnie do 28 lutego tego roku.

"Całkowity zakaz wprowadzenia do obrotu". Rozporządzenie weszło w życie

"Całkowity zakaz wprowadzenia do obrotu". Rozporządzenie weszło w życie

Źródło:
PAP

1072 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Obywatel Wielkiej Brytanii, schwytany podczas walki po stronie ukraińskiej w obwodzie kurskim w Rosji, został oskarżony o terroryzm i najemnictwo – poinformowali rosyjscy śledczy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Rosja oskarżyła Brytyjczyka walczącego po stronie Ukrainy o terroryzm

Rosja oskarżyła Brytyjczyka walczącego po stronie Ukrainy o terroryzm

Źródło:
PAP

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował w czwartek, że Rosja w tym roku planuje uzupełnić swoją armię o co najmniej 280 tysięcy żołnierzy. Prawie połowę z nich mają stanowić żołnierze ze "specjalnego kontyngentu", czyli między innymi więźniowie i osoby mające problemy z prawem.

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

Źródło:
PAP

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że nikt nie przeżył katastrofy w Waszyngtonie, gdzie samolot pasażerski zderzył się ze śmigłowcem wojskowym i spadł do rzeki Potomak. Konferencja rozpoczęła się od minuty ciszy dla uczczenia pamięci ofiar.

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Źródło:
TVN24, PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP

Spółka Black Red White, znany producent mebli, zwiększyła zakres planowanych zwolnień grupowych z około 350 do 421 osób w pierwszym półroczu tego roku - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie).

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Źródło:
PAP

Prokurator przedstawił łącznie sześć zarzutów Annie W., Markowi W. i Pawłowi K. Zostali oni zatrzymani w środę w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Podejrzani nie przyznają się do winy. Jest wniosek o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Źródło:
TVN24, PAP

Blisko połowa mieszkańców Danii uważa Stany Zjednoczone za "bardzo duże" lub "dość duże" zagrożenie dla swojego kraju - wynika z najnowszego sondażu. Mniej respondentów uznaje, że zagrożeniem dla Danii są Korea Północna i Iran.

Sondaż. Duńczycy bardziej boją się Trumpa niż Kima

Sondaż. Duńczycy bardziej boją się Trumpa niż Kima

Źródło:
"Guardian", TVN24

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

W Kampinoskim Parku Narodowym doszło do niegroźnego starcia z udziałem łosia i turysty, który wybrał się na spacer z psem, nie zabierając ze sobą smyczy. Przedstawiciele parku przypominają w rozmowie z tvnmeteo.pl o zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu podczas spacerów po jego szlakach.

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

Źródło:
Kampinoski Park Narodowy, tvnmeteo.pl

Wśród pracowników TV Republika są osoby, które startowały z list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach. Wojciech Szymczak, który wcześniej współpracował z posłem PiS, w ubiegłym roku został radnym Gniezna, a Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska i Anna Derewienko nie odniosły wyborczego sukcesu.

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Źródło:
tvn24.pl

Londyński sąd przekazał, że Michał K. pozostanie w areszcie do 5 lutego. Wyjdzie z niego, jeśli do tego czasu wpłaci poręczenie majątkowe. Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak powiedziała, że polska prokuratura "nie jest zaskoczona" decyzją brytyjskiego sądu.

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24

W tym roku ma rozpocząć się drugi etap budowy kolektora Mokotowski-Bis. Sieć przebiegnie pod Wisłostradą. Utrudnienia związane z pracami przypadną na 2026 i 2027 rok. Jak zapewniają wodociągowcy, ruch na trasie zostanie utrzymany, choć będą zwężenia.

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- To na pewno wywoła głęboką dyskusję i może zmienić procedury i zwyczaje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 kapitan Oskar Maliszewski, komentując katastrofę lotniczą w Waszyngtonie. Były dyrektor LPR profesor Robert Gałązkowski ocenił, że choć służby zawsze najpierw ruszają do akcji ratowniczej, to okoliczności wypadku "nie dawały zbyt wielkich szans na przeżycie pasażerów".

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

Źródło:
TVN24