Skarb Państwa musi w ciągu dwóch lat opuścić część pomieszczeń szkoły baletowej w Poznaniu oraz zapłacić poznańskiej kurii prawie 5 mln zł za korzystanie z budynku bez umowy - orzekł w środę Sąd Okręgowy w Poznaniu.
Skarb Państwa musi w ciągu dwóch lat opuścić część pomieszczeń szkoły baletowej w Poznaniu oraz zapłacić poznańskiej kurii prawie 5 mln zł za korzystanie z budynku bez umowy - orzekł w środę Sąd Okręgowy w Poznaniu. Kuria domagała się wydania budynku oraz 12 mln zł zapłaty za korzystanie z nieruchomości należącej do Kościoła.
W budynku działa Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa, której organem założycielskim jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Z księgi wieczystej budynku wynika, że właścicielem budynku jest Kościół, a według ustaleń sądu szkoła baletowa mogła z niego korzystać do końca 2007 roku.
- Od tego czasu szkoła i jej właściciel wiedzieli, do kogo należy budynek - mówiła, uzasadniając wysokość zapłaty, sędzia Sławomira Hańczewska. Wyrok nie jest prawomocny.
Dwuletnie odroczenie
Sąd odroczył termin wydania budynku o dwa lata ze względu na zasady współżycia społecznego, mając na względzie rodzaj prowadzonej w budynku działalności.
- Sąd uwzględnił racje strony kościelnej, przyznał, że ta nieruchomość powinna zostać zwrócona, że Skarb Państwa zajmuje ją nielegalnie, że ponosi w związku z tym odpowiedzialność finansową. Sąd jednoznacznie stwierdził, że Skarb Państwa był w pełni świadomy, że ta nieruchomość nie należy do niego, a mimo to korzystał z niej bez żadnej umowy - powiedział reprezentujący stronę kościelną mecenas Mikołaj Drozdowicz.
- Ten wyrok potwierdził, że nie ma przyzwolenia na łamanie prawa przez instytucje państwowe. Co do wysokości zasądzonej kwoty – komentarz będzie możliwy dopiero po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem - dodał.
Ministerstwo nie komentuje
- Nie komentujemy wyroku niezawisłego sądu – napisało w oświadczeniu biuro prasowe Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Jeżeli postępowanie w tej sprawie zakończy się prawomocnym wyrokiem sądu, to Ministerstwo podejmie starania mające na celu jego wykonanie. MKiDN zadba o godne warunki do edukacji artystycznej dla uczniów szkoły - podkreślono w oświadczeniu.
"Robimy swoje"
Dyrektor szkoły Mirosław Różalski mówi, że jest o przyszłość szkoły w miarę spokojny.
- My robimy swoje. Kościół uspokaja, że nas stąd nie wyrzuci. W takim przypadku umowa z kościołem na dalsze użytkowanie budynku pozwoli nam dalej funkcjonować w tym miejscu. Mamy budżet taki jaki daje nam ministerstwo, sumy 5 mln nie ma żadna szkoła. Ministerstwo musi wyłożyć te pieniądze albo ze swojego budżetu albo z Ministerstwa Finansów. Jest tylko 5 szkół baletowych w Polsce, nie może ich być jeszcze mniej - przekonuje Różalski.
Urząd pomoże?
Jak poinformował w środę wieczorem rzecznik miasta Paweł Marciniak, szkole baletowej mają zamiar pomóc urzędnicy. Wydział Oświaty UMP przygotowuje bowiem na zlecenie zastępcy prezydenta Dariusza Jaworskiego, raport, który ma pomóc w znalezieniu nowej siedziby dla szkoły.
- To efekt dzisiejszego wyroku sądu w sprawie budynku, w którym obecnie działa placówka. Trzeba zaznaczyć, że miasto nie jest organizatorem Szkoły Baletowej, ale chce pomóc w zachowaniu ważnej dla życia miasta instytucji. Być może, któryś z miejskich budynków mógłby stać się nową siedzibą szkoły - uważa Marciniak.
Szkoła w zabytku
Zabytkowy budynek, dawniej należący do kompleksu budynków pojezuickich, w 1954 r. odebrały Kościołowi władze komunistyczne pod pretekstem konieczności odbudowy. Przejęcia budynku dokonano na podstawie dekretu o rozbiórce i naprawie budynków zniszczonych i uszkodzonych wskutek wojny. Zgodnie z dekretem, instytucja, która naprawiła budynek, mogła z niego korzystać przez okres, który odpowiadał procentowi uszkodzenia nieruchomości, nie dłużej jednak niż 50 lat.
Skarb Państwa w 1996 r. wystąpił przeciwko Kościołowi na drogę sądową, próbując przejąć nieruchomość w drodze zasiedzenia. W 2007 r. sąd odrzucił wniosek.
Odzyskane od Skarbu Państwa pieniądze kuria chce przeznaczyć na działania w sferze kultury i edukacji oraz na rozbudowę i rozwój Muzeum Archidiecezjalnego w Poznaniu.
Autor: kk/b / Źródło: PAP/TVN24 Poznań