Naukowcy z Poznania opracowali pierwszy polski test genetyczny, który różnicuje COVID-19 i grypę. - Produkt pojawi się na rynku na początku przyszłego roku - poinformował Instytut Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk.
Test w prosty i szybki sposób umożliwia odróżnienie, czy badany pacjent jest zakażony wirusem SARS-CoV-2, czy wirusem grypy. - Nasz najnowszy test to tak zwany test różnicujący, który wykrywa w jednej reakcji geny charakterystyczne dla SARS-CoV-2, jak i wirusa grypy A i B. To oznacza, że możemy wykryć wirusa SARS-CoV-2 tak jak w poprzednich testach. A jeżeli ktoś ma objawy niespecyficzne, które nie wskazują w jasny sposób na to, z jakim rodzajem wirusa mamy do czynienia, wówczas jest to informacja ważna z punktu widzenia epidemiologicznego - tłumaczy dr Luiza Handschuh, kierownik Pracowni Genomiki Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu.
MediPAN-COVID+Flu jest to pierwszy polski różnicujący test genetyczny, dostępny w podobnej cenie, co test wykrywający wyłącznie COVID-19. "Powszechne stosowanie testu różnicującego będzie miało kluczowe znaczenie w przypadku nałożenia się sezonu grypowego i trzeciej fali pandemii" – zaznaczono w komunikacie Instytutu.
Test wykrywa również nową mutację koronawirusa. - Test wykrywa tylko dwa fragmenty SARS-CoV-2 i akurat w tych fragmentach nie występują zmiany, które pojawiły się w nowym wariancie wirusa. Tak że ten test jest spójny dla tego wirusa, który był u nas i dla tych nowych wariantów, które ostatnio odkryto. Tak wybieraliśmy te fragmenty, żeby były w miarę "konserwatywne", czyli rzadziej ulegały mutacjom - dodaje dr Handschuh.
Naukowcy z IChB PAN zwrócili uwagę, że kumulacja zachorowań w szczycie sezonu grypowego może powodować ogromne obciążenie systemu opieki zdrowotnej, "natomiast szybka i trafna diagnostyka pomoże w podjęciu adekwatnych metod leczenia".
Wskazali przy tym, że objawy COVID-19 i grypy są bardzo podobne, ale ich leczenie wymaga zupełnie innych terapii. "Jedno pobranie materiału ochroni pacjentów przed koniecznością dodatkowego odwiedzania punktów poboru, a możliwość odróżnienia dwóch wirusów w czasie jednego procesu skróci czas pracy diagnostów i wykorzystanie infrastruktury laboratoryjnej" – podkreślili badacze.
Nowy test jest przeznaczony do wykrywania dwóch specyficznych genów SARS-CoV-2 oraz po jednym genie specyficznym dla grypy A i grypy B. "Zestaw został skonstruowany tak, aby w jednym reakcyjnym dołku wykrywać wirusa SARS-CoV-2 i wirusa grypy. Równocześnie, jest on wyposażony w kontrolę prawidłowości wymazu, aby uniknąć wyników fałszywie negatywnych, związanych z nieprawidłowym pobraniem materiału od pacjenta"– podano w komunikacie.
Wystarczy godzina i wszystko jest jasne
Według naukowców wynik badania uzyskuje się już po około godzinie, a czułość przekracza 99 proc. Opracowany przez IChB PAN produkt ma się również charakteryzować prostą interpretacją wyniku i można go stosować na tych samych urządzeniach diagnostycznych co test wykrywający jedynie SARS-CoV-2.
- To jest trochę tak jak z układanką, takie puzzle, które muszą do siebie pasować. Wszystkie elementy muszą ze sobą współgrać, żeby wykryć te wszystkie warianty i żeby one ze sobą nie kolidowały - dodaje dr Luiza Handschuh.
Poza wartością diagnostyczną, w postaci szybkiego rozpoznania właściwej choroby, test MediPAN-COVID+Flu wpisuje się doskonale w zalecenia WHO, podkreślające konieczność wyboru multipleksowych testów PCR do jednoczesnego wykrywania wirusów grypy i SARS-CoV-2 w celu efektywnego wykorzystania odczynników, materiałów eksploatacyjnych i czasu pracy personelu.
Test zostanie wprowadzony na rynek dzięki współpracy naukowców z poznańskiego Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk oraz firm Polpharma i Medicofarma.
Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24