78-latek wypłacił z banku 10 tysięcy złotych, po drodze do samochodu pieniądze zgubił. Gotówka przepadła, ale miejscowy policjant rozpoznał na nagraniu z monitoringu osobę, która podniosła banknoty z ziemi. Dzięki temu mężczyzna odzyskał zgubę.
Jak przekazuje nam aspirant sztabowy Agnieszka Łukaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy (województwo kujawsko-pomorskie), we wtorek 18 stycznia w miejscowości Świedziebnia 78-latek wypłacił w miejscowym banku 10 tysięcy złotych. Gdy wsiadał do auta, plik banknotów wysunął się z kieszeni i upadł obok samochodu.
Gdy zauważył brak pieniędzy, wrócił na miejsce, ale ich nie znalazł. Zdesperowany poszedł do pobliskiego urzędu gminy i prosił o udostępnienie monitoringu. O zdarzeniu poinformowano także policję.
Szczęśliwy finał
Sprawą zajął się dzielnicowy posterunku w Górznie aspirant sztabowy Andrzej Tomaszewski. Co prawda, policjant miał wówczas wolne, ale pojechał do urzędu, by pomóc. – Po przejrzeniu monitoringu dzielnicowy rozpoznał mieszkańca gminy Świedziebnia, który szedł wraz z rodziną i pochylił się po plik banknotów - relacjonuje Łukaszewska.
Policjant z kolegą, który był na służbie, odwiedził znalazcę w miejscu zamieszkania. Ten twierdził, że zamierzał udać się do brodnickiej komendy oddać pieniądze. Zgodnie z prawem ma na to 14 dni. Jak przypomina funkcjonariuszka, w przypadku, gdy nie zwrócimy odnalezionej rzeczy lub pieniędzy w ciągu dwóch tygodni, możemy odpowiedzieć za przywłaszczenie cudzej rzeczy, a to zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności.
W tej sytuacji nikt zarzutów nie usłyszał, a 78-latek szczęśliwie odzyskał utracone pieniądze.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay