Sąd okręgowy w Toruniu podtrzymał wyrok skazujący o. Tadeusza Rydzyka. W lutym tego roku został skazany na 3,5 tys. zł za prowadzenie na antenie Radia Maryja nielegalnej zbiórki pieniędzy na sfinansowanie odwiertów geotermalnych, swojej uczelni i Telewizji Trwam. Wyrok jest prawomocny.
W lutym sąd rejonowy uznał, że o. Rydzyk dopuścił się się wykroczenia wzywając na antenie swojej rozgłośni do wpłat na prowadzone przez siebie projekty. Apele były odczytywane w specjalnych komunikatach od 14 maja do 12 listopada 2009 roku.
To jest niesprawiedliwość, to jest bezprawie. Prawo, które jest wbrew prawu naturalnemu, wbrew prawu naturalnemu jest bezprawiem (...) Alleluja i do przodu! A za tych ludzi módlmy się Wypowiedź o. Rydzyka z lutego 2011 roku
Alleluja, nie zapłacę!
Duchownego nie było wtedy na rozprawie, ale wyrok skomentował na antenie Radia Maryja. - To jest niesprawiedliwość, to jest bezprawie. Prawo, które jest wbrew prawu naturalnemu, wbrew prawu naturalnemu jest bezprawiem (...) Alleluja i do przodu! A za tych ludzi módlmy się - mówił Rydzyk.
Redemptorysta twierdził, że nie powinien być karany przez sąd, ponieważ "czyni dobrze dla narodu". Później powtarzając, że nie zapłaci, mówił, że sędziowie też powinni kierować się prawem, a nie interesami grup czy partii. Dodawał również, że sąd nie powinien "prześladować księży", ponieważ "służą bezinteresownie Polsce".
Wyrok prawomocny
Mimo wszystko w kolejnej rozprawie sąd podtrzymał wyrok skazujący. Wyrok jest prawomocny, a o kasację może wnieść tylko Prokurator Generalny lub Rzecznik Praw Obywatelskich.
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24