Postępowanie dyscyplinarne za śledztwo w sprawie wyborów. Prokurator Wrzosek: dowiedziałam się z mediów

Źródło:
RMF FM, tvn24.pl
Prokurator Wrzosek o umorzeniu śledztwa ws. decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich
Prokurator Wrzosek o umorzeniu śledztwa ws. decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckichTVN24
wideo 2/5
Prokurator Wrzosek o umorzeniu śledztwa ws. decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckichTVN24

Wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec prokurator Ewy Wrzosek, która podjęła decyzję o śledztwie w sprawie organizacji wyborów prezydenckich w okresie pandemii - podało w czwartek RMF FM. - Tak się złożyło, że o umorzeniu postępowania w sprawie organizacji wyborów prezydenckich dowiedziałam się z prasy, a o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego z radia - powiedziała Wrzosek w rozmowie z tvn24.pl. Za "karygodne" uznała, że spotykają ją konsekwencje "za fakt podjęcia merytorycznych decyzji".

Ewa Wrzosek z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów wszczęła 23 kwietnia śledztwo w sprawie decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich w warunkach pandemii. Tego samego dnia, po trzech godzinach, zostało ono umorzone przez innego przedstawiciela tej samej prokuratury. Dzień później prokurator krajowy polecił wszcząć wobec Wrzosek postępowanie dyscyplinarne. Jak podało w czwartek RMF FM, postępowanie przeciwko Ewie Wrzosek zostało już wszczęte i prowadzi je rzecznik dyscyplinarny przy Prokuraturze Regionalnej w Łodzi. Powodem podjęcia tych środków ma być podejrzenie, że prokurator popełniła przewinienie służbowe opisane w ustawie o prokuraturze jako "oczywiste i rażące naruszenie przepisów prawa". 

Kim jest Ewa Wrzosek? Sylwetka>>>

Prokurator Wrzosek: nie wiem, o co jestem obwiniona

Te doniesienia skomentowała na Twitterze prokurator Wrzosek. "Ta chwila gdy z Tweetera dowiadujesz się o prowadzonym przeciwko tobie postępowaniu dyscyplinarnym (pisownia oryginalna - red.)" - napisała.

Wpis na Twitterze prokurator Ewy WrzosekTwitter/e-wrzosek

W rozmowie z tvn24.pl prokurator Wrzosek potwierdziła, że o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego dowiedziała się z informacji RMF FM podanej w mediach społecznościowych. - Tak się złożyło, że o umorzeniu postępowania w sprawie organizacji wyborów prezydenckich dowiedziałam się z prasy, a o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego z radia - skomentowała.

Powiedziała, że nie otrzymała żadnego zawiadomienia w tej sprawie. - Nie wiem, o co jestem obwiniona - dodała.

Jak mówiła, "od tamtej pory, kiedy prokurator krajowy Bogdan Święczkowski polecił wszcząć postępowanie wobec niej, nikt się z nią w tej sprawie nie kontaktował". Przekazała, że nie została poproszona o złożenie oświadczenia na etapie postępowania wyjaśniającego, a zgodnie z procedurami tak się powinno stać.

- Będę oczekiwać na wezwanie i przedstawienie zarzutów. Zamierzam złożyć wyjaśnienia dotyczące podjętej przeze mnie decyzji o wszczęciu śledztwa - powiedziała w rozmowie z tvn24.pl.

Prokurator Wrzosek uważa "wszczęcie postępowania dyscyplinarnego za fakt podjęcia merytorycznych decyzji za karygodne". - Decyzją o wszczęciu postępowania w sprawie organizacji wyborów nic nie przesądziłam - podkreśliła.

"Śledztwo w sprawie sprowadzenia niebezpieczeństwa zagrażającego życiu i zdrowiu"

Prokurator Ewa Wrzosek w uzasadnieniu decyzji o śledztwie w sprawie organizacji wyborów pisała, że postanowiła "wszcząć śledztwo w sprawie sprowadzenia niebezpieczeństwa zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób poprzez przedsięwzięcie działań mających na celu przeprowadzenie wyborów Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej w 2020 roku w okresie ogłoszonego na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej rozporządzeniem Ministerstwa Zdrowia z dnia 20 marca 2020 roku stanu epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2".

Postępowanie zostało przez nią wszczęte w kierunku artykułu 165 Kodeksu karnego, punkt pierwszy.

Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach: powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej, (..) podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

"Politycy się zmieniają. Ma się jedną twarz, jedno nazwisko i jedną pieczątkę. Nie warto tego zatracać" >>>

Prokurator Wrzosek: o zakończeniu postępowania dowiedziałam się z doniesień medialnych
Prokurator Wrzosek: o zakończeniu postępowania dowiedziałam się z doniesień medialnychTVN24

Prokuratura Krajowa: decyzja prokurator Wrzosek nie miała podstaw

Prokurator Mirosława Chyr z Prokuratury Okręgowej w Warszawie informowała w kwietniu, że śledztwo jeszcze tego samego dnia umorzono. Przekazała, że w uzasadnieniu stwierdzono, iż sprawa została umorzona "z uwagi, że czynu nie popełniono".

Według Prokuratury Krajowej podjęta przez Wrzosek decyzja o wszczęciu śledztwa w sprawie organizacji wyborów prezydenckich miała "polityczny charakter i kontekst".

"Decyzja nie miała podstaw, ponieważ nie doszło nawet do zdarzenia, które było powodem wszczęcia postępowania. Zasady, w tym termin przeprowadzenia wyborów prezydenckich, dopiero są przedmiotem prac legislacyjnych parlamentu" - argumentowano.

Ostatecznie wybory zarządzone na 10 maja nie odbyły się

Początkowo, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu, wybory miały odbyć się 10 maja. Potem, ze względu na zagrożenie koronawirusem, głosowanie miało odbyć się wyłącznie w formie korespondencyjnej. W końcu prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński oraz lider Porozumienia Jarosław Gowin we wspólnym komunikacie oświadczyli, że "po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie".

Ostatecznie wybory zarządzone na 10 maja nie odbyły się. Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła w wydanej tego dnia uchwale, że "brak było możliwości głosowania na kandydatów" i dodała, że fakt ten jest równoważny w skutkach z przewidzianym w artykule 293. Kodeksu wyborczego brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów.

Autorka/Autor:js//rzw

Źródło: RMF FM, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl