To cudownie, że się budzą. Niech się budzą - cieszyła się we "Wstajesz i wiesz" Ewa Błaszczyk, współzałożycielka Fundacji "A kogo?", w której klinice Budzik ze śpiączki wyszły już dwie dziewczynki: Klaudia i Wiktoria. Błaszczyk podkreśliła, że inne dzieci też mają medyczną, a nie cudowną szansę na wybudzenie się ze śpiączki.
Błaszczyk podkreśliła, że udało się stworzyć to, o co zabiegano przez lata - miejsce, gdzie będzie hospitalizacja i neurorehabilitacja na najwyższym poziomie.
- Tu jest ta szansa medyczna, nie cudowna, praca, która daje efekty - powiedziała Błaszczyk.
W jej opinii, luksusem dla rodziców jest świadomość, że jest takie miejsce, jak klinika Budzik, która jest ukierunkowana na pomoc dzieciom w śpiączce, i robi wszystko, co świat w sensie medycznym może dać.
- Mnie tego bardzo brakowało - przyznała Błaszczyk, której córka od lat jest w śpiączce.
Niedoszacowany program
Podkreśliła, że najważniejsze, co udało się zrobić fundacji "A kogo?" to nie wybudować klinikę, ale wypracować program wybudzania dzieci ze śpiączki, którego do tej pory nie było. - Powstał pilot do obsługi tej jednostki chorobowej u nas w państwie - powiedziała Błaszczyk.
Dodała jednocześnie, że program jest niedoszacowany, dlatego fundacja złoży w tej sprawie raport, w którym znajdzie się m.in. to, co należy skorygować, aby program był lepiej finansowany.
- Nie ma tam np. przewidzianego etatu pediatry, a konsultacja pediatryczna jest prawie codziennie (w klinice - red.) - wyjaśniła.
Mówiąc o tym, kto najczęściej trafia do kliniki, zaznaczyła, że są dzieci kilkuletnie, ale najwięcej jest nastolatków, które częściej - z uwagi na większą aktywność - częściej ulegają urazom.
Podkreśliła, że kiedy dziecko zapada w śpiączkę, dla rodziców jest to ogromny szok, i w tych pierwszych momentach są bardzo zagubieni.
- Dlatego tak ważne jest, aby być w miejscu, które daje poczucie bezpieczeństwa, żeby mieć poczucie, że zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy - dodała.
Ze śpiączki wybudziła się ostatnio 10-letnia Wiktoria, która w kwietniu została potrącona przez samochód. Dziecko doznało poważnych obrażeń centralnego układu nerwowego.
Autor: MAC/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24