Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło we środę w okolicach Nidzicy (warmińsko-mazurskie). Zderzyło się tam 7 pojazdów w tym karetka pogotowia i wóz straży pożarnej. Ranne zostały 3 osoby. Przez kilkanaście godzin droga wojewódzka 604 była zablokowana, a działania ratownicze prowadziło 13 jednostek straży pożarnej.
Około godziny 3.45 na śliskim wzniesieniu drogi nr 604 w miejscowości Więckowo gmina Janowo, 32–letni Jan F. kierujący samochodem ciężarowym MAN, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo po czym zablokował całą szerokość jezdni.
Kierowca drugiego samochodu ciężarowego Marek S., chcąc uniknąć zderzenia z MAN-em zaczął hamować, stracił panowanie nad swoim renault i uderzył w przydrożne drzewo. Kolejny pojazd - fiat Dukato także próbował hamować, niestety nieskutecznie - wjechał do rowu. Po chwili w rowie wylądowało jeszcze ciężarowe Volvo.
Karetka i staż w poślizgu
Problemy z zatrzymaniem miała także wezwana na miejsce karetka pogotowia. Próbując ominąć pojazdy uczestniczące w wypadku, wjechała do rowu. Samochody ratownicze straży pożarnej również wpadły w poślizg. Jeden z nich uderzył w drzewo, drugi swoją jazdę też zakończył w rowie.
3 osoby ranne
W konsekwencji trzy osoby zostały ranne, w tym dwóch funkcjonariuszy straży pożarnej. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Najbardziej prawdopodobną przyczyną zdarzenia była gołoledź. Droga wojewódzka nr 604 przez kilka godzin była zablokowana, wszystkie pojazdy kierowane były na wyznaczone objazdy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24