3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Jest decyzja w sprawie aresztowania rodziców

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Prezes Sądu Rejonowego w Świebodzinie Marta Nikiel-Rzadkowska o areszcie dla rodziców 3,5-letniej Helenki
Prezes Sądu Rejonowego w Świebodzinie Marta Nikiel-Rzadkowska o areszcie dla rodziców 3,5-letniej HelenkiTVN24
wideo 2/10
Sędzia Sądu Rejonowego w Świebodzinie Marta Nikiel-Rzadkowska o areszcie dla rodziców 3,5-letniej HelenkiTVN24

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

Do zatrzymania rodziców 3,5-letniej dziewczynki, która w stanie skrajnego niedożywienia trafiła w niedzielę wieczorem do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze doszło w poniedziałek. To właśnie medycy z tej placówki zaalarmowali służby.

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie. Postępowanie wszczęto z artykułu 160 paragraf 2 Kodeksu karnego, który dotyczy narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia przez osoby, na których ciąży obowiązek opieki nad małoletnią.

Rodzice z zarzutami

Jak poinformowała w środę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Ewa Antonowicz, rodzice usłyszeli zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką.

Rafał B. i Magdalena J. złożyli obszerne wyjaśnienia, jednak nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Z ich zeznań wynika, że wcześniej dziecko odżywiało się prawidłowo. Problemy w tym względzie miały pojawić się w ostatnich miesiącach.

Rodzicom grozi do 20 lat więzienia. Prokuratura zwróciła się do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie rodziców w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. - Podejrzani nie mają autorefleksji. W ich ocenie jest to przeoczenie i brak im wyczucia w sprawowanej opiece - podkreśliła prokurator Antonowicz.

Sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował matkę i ojca dziewczynki na trzy miesiące. - Aktualnie rodzice dziewczynki są doprowadzani do aresztów śledczych - przekazała Marta Nikiel-Rzadkowska, prezes Sądu Rejonowego w Świebodzinie. Jak tłumaczyła, o areszcie zdecydowały dwie przesłanki: obawa utrudniania postępowania oraz groźba wysokiej kary.

Dziewczynka trafi pod opiekę zawodowej rodziny zastępczej. - Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie jest w stałym kontakcie ze szpitalem. Na razie ta rodzina nie jest wyznaczona. Czekają jak zakończy się leczenie Helenki i dopiero wtedy odpowiednia rodzina będzie wyznaczona - przekazała Nikiel-Rzadkowska.

Stan dziewczynki poprawia się. - Próbuje sama siadać. Cały czas jest żywiona bardzo małymi porcjami – powiedziała Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.

Prezes Sądu Rejonowego w Świebodzinie Marta Nikiel-Rzadkowska o areszcie dla rodziców 3,5-letniej Helenki
Sędzia Sądu Rejonowego w Świebodzinie Marta Nikiel-Rzadkowska o areszcie dla rodziców 3,5-letniej Helenki19.12.TVN24

W domu była pełna lodówka

Jeszcze półtora roku temu mała Helenka ważyła więcej niż obecnie. Zamiast przybierać na wadze z wiekiem - traciła ją.

- 43-letnia matka wskazała, że dziecko nie chciało spożywać innych produktów. Starali się odżywiać je innymi produktami, głównie w postaci warzyw oraz owoców, natomiast małoletnia odmawiała spożywania takich posiłków - poinformowała Antonowicz.

- Ojciec małoletniej, 45-letni mężczyzna, nie przyznał się do zarzucanych czynów. Również podał, że małoletnia nie chciała spożywać innych produktów. On sam jest osobą, która je wszystkie produkty, jest osobą mięsożerną, tak wprost wskazał w swoich wyjaśnieniach, natomiast małoletnia nie chciała jeść i od kilku dni była apatyczna, nie chciała wychodzić na dwór, był z nią utrudniony kontakt - podkreśliła prokurator.

- W miejscu zamieszkania rodziców ujawniono między innymi lodówkę, która była pełna jedzenia - podkreśliła Antonowicz. - Ojciec żywił się wszystkimi produktami. Matka od kilku lat była na diecie owocowo-warzywnej i w jej ocenie to właśnie dlatego jej córka również nie chciała spożywać innych produktów - dodała rzeczniczka prokuratury.

Według wyjaśnień rodziców w ostatnich dniach mała Helenka cierpiała z powodu zaburzeń snu - spała w dzień, a w nocy domagała się jedzenia.

Dziewczynka nie była zapisana do poradni podstawowej opieki zdrowotnej ani nie przeszła w ostatnim czasie obowiązkowych szczepień. Nie przeszła też tak zwanego bilansu trzylatka. Według wstępnych informacji, które podała Antonowicz, dziecko znajdowało się wcześniej pod opieką lekarza w ramach prywatnej opieki lekarskiej, ostatnia taka wizyta odbyła się w okolicach września 2023 roku.

W poniedziałek, na polecenie prokuratury, zatrzymano rodziców dziewczynki TVN24

Dziecko "wyniszczone z niedożywienia"

Antonowicz podkreśliła, że przesłuchany w tej sprawie lekarz, który złożył zawiadomienie, powiedział, że małoletnia "była wychudzona, miała nieodpowiednie parametry życiowe i dlatego podjęto decyzję o umieszczeniu jej na oddziale intensywnej terapii".

Po otrzymaniu informacji ze szpitala prokurator zabezpieczył dokumentację medyczną. Powołano biegłego z zakresu medycyny sądowej, który wydał wstępną opinię. Wynika z niej, że dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Z opinii tej wynika, że dziewczynka była "wychudzona, z zaburzeniami rozwoju fizycznego i intelektualnego. Miała wyziębione kończyny oraz obrzęki w kończynach dolnych".

Biegły uznał, że 3,5-latka była "wyniszczona z niedożywienia". Miała też wyziębione ręce i nogi
Biegły uznał, że 3,5-latka była "wyniszczona z niedożywienia". Miała też wyziębione ręce i nogiTVN24

- Biegły stwierdził utrzymujący się stan zagrożenia życia z uwagi na niewydolność wielonarządową. Jak wynika z opinii, stan dziecka stanowi ciężki uszczerbek na zdrowiu i taki też skutek przypisano działaniu opiekunów prawnych, czyli rodziców. W ocenie biegłego stan ten mógł powstać w wyniku przewlekłego niedożywienia, wynikającego ze sposobu karmienia dziecka. Sposób prowadzenia opieki nad małoletnią stanowił bezpośrednie niebezpieczeństwo narażenia na utratę życia i zdrowia małoletniej – przekazała prokurator.

Matka niedożywionej 3,5-latki doprowadzona do prokuratury w ŚwiebodzinieTVN24

Śledczy zatrzymali rodziców w poniedziałek po uzyskaniu dokumentacji medycznej oraz opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej. - Uprawdopodobniły to, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa - tłumaczyła prokurator Ewa Antonowicz.

Jak podkreślała Antonowicz, istotnym aspektem była współpraca z sądem rodzinnym, który zabezpieczył proces diagnostyczny i dalsze leczenie dziecka. Są to działania doraźne, których celem jest zapewnienie bezpieczeństwa dziecku.

CZYTAJ TEŻ: Powoli zaczyna jeść, sama pije mleko. Stan 3,5-latki "stopniowo się poprawia"

Do prokuratury doprowadzono 45-letniego ojca dziewczynkiTVN24

Co wiadomo o rodzinie?

Rodzice z trzyletnią dziewczynką zgłosili się do szpitala w Zielonej Górze w niedzielę. Lekarze do razu zauważyli, że dziecko jest skrajnie wygłodzone. Dziewczynka ważyła 8 kilogramów - zwykle trzylatki ważą kilkanaście kilogramów. - Została podjęta decyzja o natychmiastowym przyjęciu dziecka na oddział – powiedziała Sylwia Malcher Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. Trzyletnie dziecko w ciężkim stanie trafiło na oddział intensywnej opieki medycznej.

Zatrzymano rodziców dziewczynki TVN24

Podczas wywiadu przeprowadzonego przez medyków rodzice mieli przyznać, że stosowali wobec dziecka rygorystyczną dietę. Dziewczynka miała być karmiona jedynie winogronami i mlekiem matki.

- Ze wstępnych informacji wynika, że ta rodzina żyła w pewnym ukryciu i faktycznie tutaj mogło zdarzyć się tak, że mało osób wiedziało o aktualnym stanie tej dziewczynki - powiedziała we wtorek prokurator Ewa Antonowicz.

Wiadomo, że dziewczynka nie uczęszczała do żadnych placówek oświatowych, a rodzina nie korzystała z opieki zdrowotnej. Śledczy zwrócili się do Narodowego Funduszu Zdrowia o przekazanie informacji dotyczących wykonywania obowiązkowych szczepień.

Według informacji uzyskanych przez śledczych do tej pory wobec rodziny nie było żadnych policyjnych interwencji. Nie byli też w kręgu zainteresowania ośrodka pomocy społecznej. - Nigdy nie korzystali z naszych świadczeń. Nie było zgłoszeń od ochrony zdrowia czy sąsiadów, aby były tam nieprawidłowości - powiedziała Ewa Kowalewska, dyrektor OPS w Sulechowie.

Trwa walka o dziecko

Lekarze określili stan dziewczynki jako bardzo poważny. Tuż po tym, jak trafiła do szpitala, podano jej elektrolity i została nawodniona. Następnie wdrożono żywienie dojelitowe, dożylne i doustne. Działania te są kontynuowane.

Jak dowiedziała się w środę reporterka TVN24, stan dziewczynki "stopniowo się poprawia". Mała pacjentka powoli próbuje nawiązywać kontakt z personelem. Jest pod opieką neurologopedy, ale - co najważniejsze - coraz częściej udają się próby karmienia doustnego.

Czytaj więcej: Powoli zaczyna jeść, sama pije mleko. "Stopniowo poprawia się" stan 3,5-latki

Rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze o stanie zdrowia 3,5-letniej dziewczynki
Rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze o stanie zdrowia 3,5-letniej dziewczynkiTVN24

Autorka/Autor:aa, fc/PKoz

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Rosja próbuje ukryć obecność północnokoreańskich żołnierzy na froncie, wydając im fałszywe dokumenty - podały ukraińskie Siły Operacji Specjalnych. Pokazały one książeczki wojskowe zabitych w czasie walk w rosyjskim obwodzie kurskim Koreańczyków z Północy, które miały zawierać fałszywe dane. Połączone Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Korei Południowej poinformowało w poniedziałek, że około 1100 żołnierzy armii Kima zginęło lub zostało rannych, biorąc udział po stronie Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie.

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Źródło:
NV, Yonhap, tvn24.pl, PAP

Mieszkaniec Ligurii znalazł niesiony wiatrem, przyczepiony do balonów list do świętego Mikołaja. Była w nim prośba dwuletniej dziewczynki z prowincji Como o rowerek. Mężczyzna postanowił ją spełnić. Wraz z kilkoma znajomymi pokonał blisko 300 kilometrów, odszukał dziecko i przekazał mu prezent.  

Znalazł list do św. Mikołaja. Przejechał 300 km, by spełnić marzenie

Znalazł list do św. Mikołaja. Przejechał 300 km, by spełnić marzenie

Źródło:
La Stampa, PAP

W poniedziałek na autostradzie A2 na wysokości miejscowości Sinołęka niedaleko Mińska Mazowieckiego wywrócił się tir. Naczepa stanęła w poprzek jezdni, a kierowca trafił do szpitala.

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To pierwszy taki system w Warszawie. Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach działa już 28 kamer. Żółte urządzenia, które zawisły nad jezdnią wyłapują, czy kierowcy przejeżdżają na czerwonym świetle.

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Honda i Nissan oficjalnie rozpoczynają rozmowy w sprawie fuzji. Producenci chcą zakończyć negocjacje w okolicach czerwca 2025 roku, a nowa spółka holdingowa ma powstać w sierpniu 2026 roku. W wyniku fuzji może powstać trzecia co do wielkości grupa motoryzacyjna na świecie pod względem sprzedaży pojazdów po Toyocie i Volkswagenie.

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Źródło:
Reuters, CNN

1033 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Rosyjscy żołnierze zastrzelili pięciu nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzy, którzy się poddali - poinformował Rzecznik Praw Obywatelskich Ukrainy. Zapowiedział, że przekaże informację na ten temat Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Zastrzelili pięciu ukraińskich jeńców wojennych. BBC: Rosjanie dokonują coraz więcej egzekucji

Zastrzelili pięciu ukraińskich jeńców wojennych. BBC: Rosjanie dokonują coraz więcej egzekucji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy i pół roku więzienia to kara, jaką usłyszał Olgierd M. oskarżony o ciężkie pobicie zapaśnika Dominika Sikory. Poszkodowany zapaśnik po kilku dniach zmarł w szpitalu. Sąd zmienił kwalifikację czynu. Sprawca oskarżony wcześniej o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią ostatecznie skazany został za nieumyślne spowodowanie śmierci.

Uderzył zapaśnika, sportowiec zmarł. Wyrok

Uderzył zapaśnika, sportowiec zmarł. Wyrok

Źródło:
TVN24, PAP

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

Można różnie dokonać prawnej modyfikacji - ocenił prezydent Andrzej Duda, pytany o propozycję zmiany przepisów w sprawie stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyboru prezydenta. Zaznaczył, że jest "otwarty na dyskusję na temat różnych idei legislacyjnych, także jeżeli chodzi o Sąd Najwyższy". Odniósł się też do sprawy Marcina Romanowskiego. - Na początku przede wszystkim byłem zdziwiony, że do tego, aby poszukiwać posła, uruchomione zostały takie siły i środki, jakby był jakimś przestępcą, bandytą największego kalibru - powiedział Duda.

Duda "nie dziwi się Węgrom" w sprawie Romanowskiego

Duda "nie dziwi się Węgrom" w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, RMF FM, tvn24.pl

W moim przekonaniu Marcin Romanowski zostanie sprowadzony i odpowie bardzo surowo, również za tę ucieczkę - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" europoseł KO Dariusz Joński, odnosząc się do poszukiwanego posła PiS, który otrzymał azyl na Węgrzech. Joński zapewnił też, że "nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic". - Orban jest tam, gdzie jest Putin - dodał.

"Nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic. Orban jest tam, gdzie jest Putin"

"Nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic. Orban jest tam, gdzie jest Putin"

Źródło:
TVN24

Gdy syryjscy rebelianci zbliżali się do Damaszku, prezydent Baszar al-Asad, który przez ponad dwie dekady sprawował w Syrii krwawe rządy, uciekł z kraju pod osłoną nocy, jak tchórz. Zostawił za sobą nie tylko władzę, ale i swoich ludzi. - To zdrada - powiedział w rozmowie z "New York Timesem" jeden z pracowników prezydenckiego pałacu. Uciekali też w popłochu irańscy Strażnicy Rewolucji, a telefon na Kremlu był głuchy. Tak wyglądały ostatnie chwile reżimu Asada.

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Źródło:
"The New York Times"

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Początkowo było ich pięć, później 18 i z roku na rok populacja rośnie. Dziś szacuje się, że jest ich około 30 sztuk. Mowa o sowach uszatkach, które od kilkunastu lat zamieszkują na terenie Zespołu Szkół Zawodowych numer 1 w Głownie (woj. łódzkie). Ich ulubionym drzewem stała się wierzba, która rośnie na szkolnym dziedzińcu naprzeciwko korytarzy. Ptakom nie przeszkadza hałas dzwonków i gwar dochodzący ze szkoły. Często nawet siadają na parapetach i zaglądają do lekcyjnych sal. - To jest coś niesamowitego, to jest zjawisko nadprzyrodzone. Tu jest Hogwart w Głownie - przekonuje dyrektorka placówki.

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 75-letni mężczyzna, który strzelił do swojej znajomej siedzącej w samochodzie na jednej z ulic Przemyśla. Mężczyzna przyznał się do postawionego zarzutu. Jak powiedział śledczym, powodem jego zachowania była zazdrość.

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Źródło:
PAP

Wielotysięczny tłum zgromadził się w niedzielę w centrum Belgradu w proteście przeciwko prezydentowi Aleksandarowi Vucićowi i rządzącej Serbskiej Partii Postępowej, których obciąża się odpowiedzialnością za tragedię na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. W wyniku zawalenia się dachu na stacji w listopadzie zginęło 15 osób.

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

Źródło:
PAP

Policja w Nowym Jorku zatrzymała mężczyznę, który podpalił śpiącą pasażerkę metra. Kobieta zmarła na skutek poparzeń. Sprawca zbiegł, ale został szybko ujęty przez policjantów w innym pociągu metra.

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Źródło:
PAP, CNN
"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom, którzy na Białołęce włamali się do prywatnego domu i koczowali tam przez kilka dni. 32, 52 i 54-latek zostali złapani dzięki sąsiadom, którzy powiadomili krewnego właścicielki posesji, a ten policję. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem i naruszenia miru domowego.

Włamali się do domu i koczowali w nim kilka dni

Włamali się do domu i koczowali w nim kilka dni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanie i każde pomieszczenie między innymi z piecem na węgiel lub piecykiem gazowym od 1 stycznia 2030 roku obowiązkowo będzie musiało mieć czujkę dymu i czadu - zakłada rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które weszło w życie w poniedziałek.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Amerykańskie władze badają przyczynę pęknięcia konstrukcji wyciągu narciarskiego w stanie Kolorado. Rzeczniczka miejscowego ośrodka poinformowała o ewakuacji wszystkich narciarzy, którzy utknęli w gondolach. Akcja trwała około pięciu godzin.

Pęknięcie w konstrukcji wyciągu. Ponad 170 osób utknęło w gondolach

Pęknięcie w konstrukcji wyciągu. Ponad 170 osób utknęło w gondolach

Źródło:
ABC News, The Colorado Sun

W niedzielne popołudnie zawalił się most łączący dwa stany na północnym wschodzie Brazylii. W momencie katastrofy na konstrukcji znajdowało się kilka pojazdów, które wpadły do wody. Jednym z nich była cysterna wypełniona kwasem siarkowym. Nie żyje co najmniej jedna osoba.

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Źródło:
Reuters, PAP, Globo

Donald Trump zapowiedział w niedzielę, że zmieni nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej - Denali - na Mount McKinley, na cześć Williama McKinley'a, 25. prezydenta USA. Nazwa Denali pochodzi z języka Kuyukon używanego przez rdzennych mieszkańców Alaski i oznacza "wielka góra".

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Źródło:
Reuters

Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego i okolic należy do Panamy - oświadczył w niedzielę prezydent Panamy Jose Raul Mulino. To reakcja na słowa Donalda Trumpa, który zagroził w sobotę, że USA przejmą kontrolę nad kanałem.

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

Źródło:
Reuters, PAP

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Pięciodniowy protest pracowników personelu naziemnego doprowadził do odwołania kilkudziesięciu lotów w Portugalii. Chaos potęgują utrzymujące się nad Maderą wichury, które utrudniają lądowanie i start maszyn na lotnisku w Funchal, głównym mieście tej wyspy.

Protesty pracowników i wichury. Kolejne odwołane loty w Portugalii

Protesty pracowników i wichury. Kolejne odwołane loty w Portugalii

Źródło:
PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl