Kupiła Japonia, teraz kupuje Hiszpania, nie wykluczone, że następnym klientem będzie Irlandia. Polska sprzedaje prawa do emisji CO2. Nasz kraj emituje mniej dwutlenku węgla niż przyznane limity. Skąd w polskiej gospodarce tak duże nadwyżki, sokoro jeszcze jakiś czas temu skarżyliśmy się, że przyznane nam limity na lata 2008-2013 mogą nie wystarczyć?