Rząd Donalda Tuska może stać się bardziej wstrzemięźliwy w reformowaniu gospodarki, w sytuacji gdy opozycyjna partia PiS jest podzielona, traci poparcie i nie ma spójnego programu alternatywnego - czytamy we wtorkowym "Financial Times". Brytyjska gazeta ocenia, że na szorstkim języku, do którego powrócił lider PiS po zakończeniu prezydenckiej kampanii wyborczej, traci jego własna partia, a politycznie zyskuje premier Donald Tusk.