Ci młodzi ludzie nie są dla nas konkurencją - zapewniał w "Poranku" TVN24 szef "Solidarności" Piotr Duda, mówiąc o ruchu "Oburzonych". I dodał: - Chciałbym, aby dojrzeli do tego, że trzeba się organizować w grupy, w związki zawodowe i za ich pomocą negocjować problemy, a nie koniecznie od razu wychodzić na ulice.