- Obecna polska dyplomacja jest najbardziej antyunijna od 1989 roku - powiedział w programie "Świat" Marek Migalski. - Sytuacja w faktach, jest odwrotna niż w słowach - dodał politolog i zaznaczył, że "przez 3 miesiące ekipa PiS pogorszyła naszą sytuację w Unii Europejskiej". Pytany o odpowiedź premier Beaty Szydło na list amerykańskich senatorów, gość Jacka Stawiskiego ocenił: "mam nadzieję, że list pani premier był na użytek wewnętrzny. Gorzej byłoby gdyby naprawdę rządzący Polską uważali, że ci, co krytykują, są albo agentami albo ignorantami". - Można się z nimi nie zgadzać, ale uważać ich za ignorantów, to jest dość obelżywe - zaznaczył drugi gość programu, profesor Aleksander Smolar. - To jest niebezpieczeństwo uczynienia z przyjaciela Polski człowieka obojętnego - dodał komentator TVN24 Biznes i Świat. Jego zdaniem, "granie na elementarnych odruchach społecznych, służy izolowaniu Polski i to jest niebezpieczne".