Macierewicz broni się ws. zdjęcia. I kontratakuje: to Lasek manipuluje

Aktualizacja:
Macierewicz: Pan Lasek ma zdjęcie, tylko je ukrył
Macierewicz: Pan Lasek ma zdjęcie, tylko je ukrył
tvn24
Macierewicz: zdjęcia pokazują to samo skrzydło, w tej samej pozycjitvn24

Antoni Macierewicz nie twierdzi już, że przerobione zdjęcie skrzydła samolotu, które miało być dowodem na wybuch, pochodzi z raportu MAK. Ale pokazuje kolejne - rzekomo już z raportu - i twierdzi, że na obu widać to samo. Reporter TVN24 ustalił, że pierwsze zdjęcie pochodzi z bloga pewnego Rosjanina. Macierewicz tymczasem sam zarzuca manipulację Maciejowi Laskowi.

Na drugiej już w czwartek konferencji prasowej Antoni Macierewicz bronił się przed zarzutami zespołu Laska, że jego eksperci wykorzystali jako dowód na rzekomy zamach w Smoleńsku przerobione zdjęcie skrzydła.

O tym, że zdjęcie jest zmanipulowane, tzn. poddane obróbce graficznej, poinformował rządowy zespół ds. wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej w środę. Maciej Lasek zapowiedział, że jego zespół złoży wniosek do prokuratury o ustalenie autora fałszerstwa.

Tym razem Antoni Macierewicz pokazywał wspomniane zdjęcie i zestawiał je z innym, które ma pochodzić z raportu MAK. - To jest to samo zdjęcie, tylko tamto jest zrobione bliżej, a to jest zrobione z daleka - dowodził Macierewicz. Tym razem jednak, inaczej niż kilka godzin wcześniej, nie twierdził już że zmanipulowane zdjęcie pochodzi z raportu MAK. Ale miało je - jego zdaniem - uwiarygodniać drugie zdjęcie, które faktycznie jest w raporcie. Na pytanie reportera TVN24 odpowiedział jedynie: "pokazują to samo skrzydło, w tej samej pozycji, na tym samym terenie. To jest to samo. Jedno jest z większej odległości, drugie z mniejszej".

Reporter TVN24: Macierewicz się wykręcił od odpowiedzi
Reporter TVN24: Macierewicz się wykręcił od odpowiedzitvn24

Macierewicz: Lasek ukrywa zdjęcie

Poseł PiS manipulowanie przy zdjęciach wraku zarzucił Maciejowi Laskowi. - Ma zdjęcie, które pokazuje prawdę, ale je ukrył - powiedział Macierewicz. Pokazując zdjęcie stwierdził, że zespół Laska je posiada, ale go nie ujawnia, bo ma ono rzekomo udowadniać (sposób uszkodzenia skrzydła), że samolot nie uderzył w brzozę.

Macierewicz zapowiedział, że w tej sprawie zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.

Specjalista ds. operacji lotniczych, członek zespołu Laska Edward Łojek nazwał twierdzenia Macierewicza kolejną manipulacją. Podkreślił, że nigdy w raportach nie publikuje się wszystkich zdjęć z miejsca katastrofy. Komisja Millera - przypomniał Łojek - nigdy nie ukrywała, że dysponuje 1000-1500 zdjęć ze Smoleńska, a w raporcie opublikowała tylko te, które były potrzebne do pokazania przebiegu katastrofy. - Rozumiem, że pan Macierewicz twierdzi, że my mamy zdjęcie z trzecim slotem w całości. Z całą pewnością mówię, że takiego zdjęcia nie mamy - zapewnił Łojek. To właśnie trzeci slot na lewym skrzydle - tłumaczył Łojek - został zniszczony przez uderzenie w brzozę. Sąsiedni, drugi slot, o którym miał mówić w czwartek Macierewicz, nie został zniszczony, bo w ogóle nie zetknął się z drzewem.

Macierewicz: To zdjęcie Lasek ukrywa przed opinią publiczną
Macierewicz: To zdjęcie Lasek ukrywa przed opinią publicznątvn24

Skąd to zdjęcie?

Na wcześniejszej konferencji prasowej Antoni Macierewicz kategorycznie twierdził, że zmanipulowane zdjęcie skrzydła TU-154M pochodzi z raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK).

- Sytuacja, w której pan Lasek donosi na panią Anodinę (Tatiana Anodina, szefowa MAK - red.) jest sytuacją korzystną. Szkoda, że tak późno, pewnie dlatego, że nigdy się tą sprawą nie zajmował, nie zna się na tym, szkoda, że wplątał w to prof. Biniendę. Ale najwyraźniej odważniej było mu mówić o prof. Biniendzie niż o pani Anodinie - stwierdził Macierewicz.

Przypomniał jednocześnie, że złożył do prokuratury wniosek ws. pomówienia.

Macierewicz dodał też, że prof. Binienda, publikując zdjęcie, zaznaczył, że to jest rekonstrukcja i przedruk z raportu Anodiny. - To skrzydło jest tak złamane, że slot, część przednia jest dłuższa niż całe złamanie, w związku z tym pytanie, w jaki sposób mogło zostać złamane skrzydło, jeśli dłuższa część wystająca poza obłamaną, miała być tą, która uderzyła w brzozę, to po prostu absurd - zaznaczył Macierewicz.

W raporcie MAK inne zdjęcie

Reporter TVN24 Rafał Poniatowski, który zapoznał się z raportem MAK, wskazuje jednak, że nie ma w nim zdjęcia skrzydła samolotu, o którym mówi Macierewicz. Jest jedynie fotografia przedstawiająca ułożenie wraku TU-154M na płycie lotniska z wyraźnie oderwanym skrzydłem.

Jak sprawdziliśmy, zdjęcie to znajduje się na str. 106 raportu MAK (wersja rosyjskojęzyczna). To właśnie fragment tego zdjęcia Macierewicz pokazał kilka godzin później, mówiąc, że widać na nim to samo, co na zdjęciu, które wywołało burzę. W całym, 210-osobowym raporcie, nie ma tego przerobionego zdjęcia.

Potwierdza to też zespół Laska w specjalnym oświadczeniu pisząc, że "Antoni Macierewicz po raz kolejny celowo wprowadza opinię publiczną w błąd".

Raport MAK (wersja rosyjska) - CZYTAJ

Reporter TVN24 o zdjęciu TU-154M w raporcie MAK
Reporter TVN24 o zdjęciu TU-154M w raporcie MAKtvn24

Dzieło blogera

Skąd więc wzięło się przerobione zdjęcie? Ze zbiorów rosyjskiego blogera Vlada-Igoreva - ustalił reporter TVN24 Rafał Poniatowski.

Poddaną obróbce komputerowej fotografię prof. Binienda wykorzystał do potwierdzenia swojej teorii o zamachu na samolot TU-154M.

Tymczasem rosyjski bloger nie ukrywa, że to on przerobił zdjęcie i zrobił to celowo. Chciał w ten sposób udowodnić, że skrzydło nie uderzyło w brzozę.

Umieścił on na swoim blogu animację gif. Filmik pokazuje przerabianie zdjęcia lewego skrzydła samolotu w miejscu uderzenia w drzewo. Jeden ze slotów zostaje przesunięty i dopasowany do reszty skrzydła. Bloger zaznacza, że zrobił to celowo, aby pokazać, jak krawędzie i sloty wyglądałyby w innym ułożeniu.

Odnosząc się do tego, że zdjęcie skrzydła TU-154M znajduje się na stronie rosyjskiego blogera, Macierewicz stwierdził, że figuruje ono na różnych stronach, rosyjskich, angielskich, hiszpańskich, niemieckich francuskich i amerykańskich. - To jest bardzo rozpowszechnione zdjęcie - zaznaczył.

Lasek o manipulacji

Rządowy zespół ds. wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej wskazując, że zdjęcie zostało zmanipulowane, dowodzi, że widać wyrwę w połowie długości skrzydła, nie da się natomiast zauważyć zniszczeń na przedniej i tylnej krawędzi.

Z kolei na zdjęciach wykonanych 19 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku przez polską komisję badającą katastrofę widać, że skrzydło zostało poszarpane na całej długości, na fotografii jest też - co podkreśla zespół Laska - wyraźne wgniecenie na przedniej krawędzi.

Zobacz całe oświadczenie zespołu Macieja Laska

O sprawie zdjęcia w "Faktach po Faktach" po godz. 19.26 będzie mówił Edward Łojek, członek komisji Jerzego Millera ds. katastrofy smoleńskiej, członek zespołu Macieja Laska.

Zdjęcia z komentarzem z oświadczenia zespołu Macieja Laska:

Maciej Lasek pokazuje fragment artykułu Biniendy z wykorzystaniem przerobionego zdjęcia:

Ilustracja nr 1oświadczenie zespołu Laska
Ilustracja nr 2oświadczenie zespołu Laska
Ilustracja nr 3oświadczenie zespołu Laska
Ilustracja nr 4oświadczenie zespołu Laska

Nudzą mnie już wypowiedzi A.M. Co napisał W.Binienda? W załączeniu fragment jego art. z I Konferencji Smoleńskiej. pic.twitter.com/s8SuefJeah— Maciej Lasek (@LasekMaciej) October 10, 2013

Autor: MAC/ ola/kdj,gak / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: vlad-igorev.livejournal.com, MAK

Pozostałe wiadomości

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael, w całym kraju ogłoszono alarm. Armia poinformowała, że zestrzeliła "dużą część" z nich. Przekazała też, że nie odnotowano ofiar, chociaż tamtejsze media donosiły o śmieci palestyńskiego cywila na Zachodnim Brzegu. Iran ogłosił, że nalot był zemstą za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu. Izrael zapowiedział odpowiedź. Biały Dom uznał atak za "znaczącą eskalację" ze strony Iranu. - Wstępne doniesienia sugerują, że Izrael, przy aktywnym wsparciu Stanów Zjednoczonych i innych partnerów, skutecznie poskromił ten atak - powiedział sekretarz stanu Antony Blinken.

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

- Dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd i zapłaci za to - oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu po tym, jak władze w Teheranie zdecydowały o wystrzeleniu prawie 200 rakiet na Izrael. Natomiast irańskia armia, cytowana przez tamtejsze media państwowe, przekazała, że jeśli Izrael zdecyduje się na zbrojny odwet, to z kolei Iran dokona "ogromnych zniszczeń" w izraelskiej infrastrukutrze.

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Źródło:
Reuters

Wicepremier, szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie jeszcze we wtorek może spotkać się z dowódcami. - Jest możliwe, że ta sytuacja wywoła zwiększony napór na nasze granice, ale jesteśmy przygotowani, monitorujemy sytuację - zapewnił.

Szef MON: w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie pewnie jeszcze we wtorek spotkam się z dowódcami

Szef MON: w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie pewnie jeszcze we wtorek spotkam się z dowódcami

Źródło:
PAP

OLV, producent saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, przekazał, że wycofuje całą partię alkotubek z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Źródło:
PAP

W dzielnicy Jaffa w Tel Awiwie doszło we wtorek do strzelaniny, nie żyje osiem osób - przekazała izraelska policja. Wcześniej informowano o czterech ofiarach i siedmiu rannych. Przekazano, że dwóch napastników zostało "zneutralizowanych". Jednocześnie izraelska policja przekazała, że mogło dojść do "kolejnego ataku", tym razem na hotel w pobliżu tego miasta.

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Źródło:
Reuters

- Oczywiście, że Andrzej Duda nie żałuje udziału w urodzinach Milosza Zemana - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek. Przekonywał, że to była "impreza prywatna, towarzyska". - Prezydent lubi prezydenta Zemana, szanuje. Z Viktorem Orbanem nie zgadza się w sprawie Ukrainy - dodał. Mówił też o spotkaniu prezydenta z byłym prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim.

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Źródło:
TVN24

W koalicji rządowej konsternacja i komentarze, że w Totalizatorze Sportowym wydarzyło się "coś złego". A wydarzyło się to, że Totalizator Sportowy ma 13 nowych dyrektorów regionalnych i - jak pisze Onet - są wśród nich lokalni radni oraz współpracownicy Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy oraz znajomy premiera Donalda Tuska.   

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Źródło:
Fakty TVN

- Kiedy nie ma immunitetu, logiczną konsekwencją będzie wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu - stwierdził we wtorek w TVN24 senator Krzysztof Kwiatkowski (KO), komentując sprawę posła Marcina Romanowskiego. Zaznaczył, iż "ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył". Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga) dodał, iż jest "zaskoczony faktem, że pan Romanowski zrezygnował z prawa, by się bronić". 

"Ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył"

"Ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył"

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy samolot linii Ryanair, który leciał z Barcelony do Bergamo, podchodził do lądowania, pękły cztery opony tylnego podwozia. Do zdarzenia doszło na lotnisku położonym około 50 kilometrów od centrum Mediolanu. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Źródło:
Kontakt24

Jest pilna sprawa - powiedział podczas wtorkowego posiedzenia rządu premier Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do kwestii alkoholu sprzedawanego w saszetkach, przypominających tubki z musami dla dzieci. - Czesław, będę bardzo prosił, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął - powiedział szef rządu do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Źródło:
tvn24.pl

Grupa dzieci, która szła z opiekunką do świetlicy, została zaatakowana przez mężczyznę uzbrojonego w nóż. Trzech pięcioletnich chłopców zostało rannych, w tym jeden poważnie. Policja schwytała domniemanego sprawcę, to 23-letni Chińczyk. Motywy napaści nie są znane.

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Źródło:
PAP

Siły rosyjskie są już prawie w centrum miasta Wuhłedar. Trwają tam walki - przekazał we wtorek szef władz wojskowych obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin. DeepState, projekt monitorujący sytuację na ukraińskim froncie, poinformował, że ​​Rosjanie wkroczyli do Wuhłedaru od zachodu i południa.

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Źródło:
PAP, Reuters, Ukraińska Prawda

Komisja Regulaminowa Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy opowiedziała się za uchyleniem immunitetu Marcinowi Romanowskiemu, posłowi klubu PiS.

Komisja za uchyleniem immunitetu Romanowskiemu

Komisja za uchyleniem immunitetu Romanowskiemu

Źródło:
TVN24

Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka, który uciekał skradzionym busem przed niemiecką i polską policją. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Źródło:
PAP

Różowy październik, czyli ważna akcja, która ma nam przypomnieć o raku piersi. A także o tym, że trzeba się badać i o tym, że z tym rakiem można wygrać. Pan Krzysztof też o tym przypomina, bo rak piersi może być chorobą mężczyzn.

Rak piersi kojarzy się głównie z kobietami. Okazuje się, że dotyczy też mężczyzn

Rak piersi kojarzy się głównie z kobietami. Okazuje się, że dotyczy też mężczyzn

Źródło:
Fakty TVN

Komisja Nadzoru Finansowego prowadzi czynności po skargach klientów dotyczących realizacji usług przez Cinkciarz.pl - podała KNF. Do sprawy odniósł się też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Klienci czekają po kilka dni na pieniądze. KNF zabiera głos

Klienci czekają po kilka dni na pieniądze. KNF zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Frank Gardner, poruszający się na wózku inwalidzkim dziennikarz BBC, był jednym z pasażerów poniedziałkowego lotu Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy. Jak poinformował, ponieważ na pokładzie nie zapewniono mu dostępu do wózka, chcąc skorzystać z toalety Brytyjczyk musiał przeczołgać się po podłodze maszyny. Linie lotnicze wydały w tej sprawie oświadczenie.

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Regionalna w Lublinie przekazała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi J., byłemu prezesowi PKO BP. Siedem zarzutów dotyczy wyrządzenia szkody w mieniu PKO BP na kwotę 3,2 miliona złotych. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Były prezes PKO BP oskarżony

Były prezes PKO BP oskarżony

Źródło:
PAP

Policjanci z Trzebnicy (woj. dolnośląskie) zatrzymali kobietę, która z karty firmowej wydała na własne zakupy 1,5 miliona złotych. Teraz 34-latka odpowie przed sądem.

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Źródło:
tvn24.pl

Kolejne dni pozwolą nam poczuć pierwsze podmuchy jesieni. Niże znad zachodniej Europy po raz kolejny nawiedzą Polskę, przynosząc ze sobą obfite opady deszczu. Chociaż w weekend aura się uspokoi, raczej nie powinniśmy liczyć na powrót słonecznego nieba.

Na horyzoncie widać ulewy. Kiedy pogoda znacznie się pogorszy

Na horyzoncie widać ulewy. Kiedy pogoda znacznie się pogorszy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Groźny wypadek na drodze z Jelcza-Laskowic do Grędziny koło Oławy (woj. dolnośląskie). Samochód osobowy dachował i zatrzymał się na pobliskim polu. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały trzy osoby. Jedną z nich zabrano do szpitala. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać moment wypadku. To cud, że nikt w nim nie zginął.

To cud, że nikt nie zginął. Przerażające nagranie wypadku

To cud, że nikt nie zginął. Przerażające nagranie wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Wszczęto śledztwo dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa związanego z zakupem przez Prokuraturę Krajową i użytkowaniem oprogramowania Hermes - poinformowała we wtorek Prokuratura Regionalna w Rzeszowie.

Jest śledztwo w sprawie Hermesa

Jest śledztwo w sprawie Hermesa

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje czterolatek, który w Łęgu Tarnowskim (Małopolska), przeprowadzając rowerek przez przejście dla pieszych, został potrącony przez samochód. Lekarze walczyli o życie chłopca przez pięć dni. Wkrótce kierująca samochodem ma usłyszeć zarzuty.

Przeprowadzał rowerek przez przejście. Czterolatek zmarł po potrąceniu przez samochód

Przeprowadzał rowerek przez przejście. Czterolatek zmarł po potrąceniu przez samochód

Źródło:
tvn24.pl, KMP w Tarnowie

Gavin Creel, nagradzany i ceniony aktor, chorował na rzadki typ nowotworu. Zmarł w wieku 48 lat. Przez dwie dekady występował na Broadwayu. Grał główne role m.in. w "Hello Dolly!", a także w "Hair", gdzie wcielił się w Claude'a Hoopera Bukowskiego. "Był fantastyczny. Nie mogę uwierzyć, że go już nie ma. Co za strata" - napisała występująca z nim na scenie Bette Midler.

Gavin Creel nie żyje. Aktor miał 48 lat

Gavin Creel nie żyje. Aktor miał 48 lat

Źródło:
BBC, New York Times

Nagranie przedstawiające niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca w poniedziałek udostępniła armia USA. Maszyna przeleciała w ekstremalnie małej odległości od amerykańskiego F-16 w pobliżu Alaski. Nie było to coś, co "można by zobaczyć w profesjonalnych siłach lotniczych", ocenił szef Dowództwa Północnego USA.

Rosyjski myśliwiec o włos od amerykańskiego F-16. Nagranie

Rosyjski myśliwiec o włos od amerykańskiego F-16. Nagranie

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższa była wygrana czwartego stopnia w wysokości prawie 700 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 1 października 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 we wrześniu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 6,56 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Portal tvn24.pl był najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

"Na Opolszczyźnie już trafiają do ludzi informacje, że pieniądze się skończyły", "ludzie pozostawieni sami sobie, bez pomocy ze strony państwa" - takie informacje o powodzianach jednego z regionów rozprowadzają politycy PiS. Na dowód przywołują komunikat publicznej instytucji. Wyjaśniamy, jak zmanipulowali jego przekaz.

PiS: na Opolszczyźnie "koniec pomocy dla powodzian". To nieprawda

PiS: na Opolszczyźnie "koniec pomocy dla powodzian". To nieprawda

Źródło:
TVN24

Nowa ekranizacja znanej powieści, finałowy sezon głośnego serialu i tytuły obsypane nagrodami. Co warto obejrzeć na platformie Max na początku października? Oto pięć propozycji.

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl