Oddech eurosceptyków na plecach i niepewna przyszłość. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę 

Źródło:
BBC, Euronews

Już w przyszłym tygodniu wybory do Parlamentu Europejskiego. Głosowania odbędą się w 27 państwach, a każde z nich ma zupełnie odmienną sytuację wewnętrzną i nastroje społeczne. Każde walczy o coś innego. Podpowiadamy, na co warto zwrócić uwagę w poszczególnych krajach.

Francja. Skrajna prawica z miażdżącą przewagą

Głównym pytaniem nurtującym Francję jest to, jak duże będzie zwycięstwo skrajnej prawicy. Ta, prowadzona przez 28-letniego lidera Jordana Bardelli, staje się dla wyborców coraz bardziej atrakcyjna.

I chociaż - jak twierdzi BBC - partia prezydenta Emmanuela Macrona Odrodzenie z pewnością utrzyma się na wysokiej pozycji, to nie ma pewności, czy stanie na drugim miejscu podium. Nie jest to wcale takie oczywiste, ponieważ socjaliści pod wodzą świetnie radzącego sobie Raphaela Glucksmanna (założyciela partii lewicowej Plac Publiczny (PP), która startuje na jednej liście z Partią Socjalistyczną (PS)) depczą po piętach mało znanej Valerie Hayer z listy Macrona.

Sondaże dają zarówno socjalistyczno-lewicowej koalicji, jak i formacji prezydenta po około 15 procent.

Tymczasem Zjednoczenie Narodowe - i jego prezes Jordan Bardella - niezmiennie notuje ponad 32 procent głosów, czyli ponad dwukrotnie więcej jego niż najwięksi rywale. Inne partie oscylują natomiast nieco powyżej 5-procentowego progu wyborczego.

>> "Cyborg" zastąpi Marine Le Pen <<

Skrajna prawica wygrała już ostatnie wybory europejskie we Francji w 2019 r. Wtedy zrobiła to jednak tylko niewielką przewagą nad Odrodzeniem. Tym razem wygląda na to, że odniesie miażdżące zwycięstwo.

CZYTAJ TEŻ W PREMIUM: "DYKTATURA? TAK, POPROSZĘ!" CZY EUROPEJCZYKOM ZNUDZIŁA SIĘ DEMOKRACJA? >>>

Belgia. Czy pozostanie tym samym krajem?

Belgowie 9 czerwca wybierają członków aż siedmiu różnych parlamentów. Głosowania odbędą się na szczeblu europejskim, federalnym i regionalnym. I w tej wyjątkowej sytuacji to nie wybory do PE wydają się najważniejsze, ale głosowanie federalne.

Wszystko dlatego, że przyszłość Belgii może być zagrożona we Flandrii, na flamandzkiej północy.

ZOBACZ TEŻ: Wszystko o eurowyborach

Google Maps

Aby móc rządzić i wybrać premiera, partie flamandzkie i francuskojęzyczne będą musiały utworzyć koalicję na szczeblu federalnym.

Wszystkie sondaże wskazują jednak, że pierwsze miejsce zajmie nacjonalistyczna, populistyczna i skrajnie prawicowa partia Interes Flamandzki (Vlaams Belang). Chce ona niepodległości Flandrii, co oznaczałoby koniec Belgii w kształcie, jaki dzisiaj znamy.

Do tej pory pozostałe partie pozostawały wierne umowie, by trzymać VB z dala od koalicji rządzącej. Teraz jednak, gdy rośnie prawdopodobieństwo, że zwycięży ona w wyborach federalnych, skrajna prawica wywiera na inne ugrupowania presję, by zrobiły jej miejsce przy stole.

CZYTAJ TEŻ: "Festiwal żelaznych elektoratów". O co kto walczy?

Słowacja. Stłumiona kampania po postrzeleniu premiera

Atmosfera wyborów na Słowacy jest nietypowa, przygaszona, a nawet napięta po tym, jak niedawno doszło tam do zamachu na premiera Roberta Fico. Centroprawicowa opozycja natychmiast zawiesiła kampanię po tym zdarzeniu, do którego doszło 15 maja. Według władz strzelanina miała podłoże polityczne.

Fico dopiero niedawno opuścił szpital, a jego populistyczna partia Smer (pol. Kierunek) prowadzi obecnie w sondażach. Oskarżana jest o prorosyjskość i nie bez przyczyny - Fico wstrzymał wsparcie dla Kijowa, a Smer usiłuje stylizować się na partię "pokoju".

Poparcie dla Smer przyćmiło centroprawicową opozycyjną Postępową Słowację, której lider Michal Simecka był w latach 2022-2023 wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego.

ZOBACZ TEKST PREMIUM: "Słowacja jest w miejscu, w którym brak zaufania służy za polityczny kompas"

Słowacka scena politycznaPAP

Choć silne napięcie między rządem i opozycją obecne było od lat, to agresywna retoryka polityczna, wzajemne oskarżenia, obelgi, a nawet groźby naznaczyły na Słowacji zeszłoroczną kampanię parlamentarną. Politycy każdej ze stron stron są teraz pod presją, aby postarać się obniżyć temperaturę sporu.

Austria. Obietnice skrajnej prawicy wabią wyborców

"Stop chaosowi w Unii Europejskiej, kryzysowi azylowemu, terroryzmowi klimatycznemu, podżeganiu do wojen i chaosowi wywołanemu koronawirusem" – głosi jeden z plakatów skrajnie prawicowej opozycyjnej Partii Wolności (FPÖ), która prowadzi w Austrii w sondażach. Na innym plakacie widać, jak przewodnicząca Komisji Europejskiej obejmuje prezydenta Ukrainy.

Rządząca obecnie konserwatywna Partia Ludowa (ÖVP) potępiła baner i nazwała rosyjską propagandą.

Analityk polityczny Thomas Hofer stwierdził w rozmowie z BBC, że w przeszłości eurosceptyczna FPÖ miała trudności z mobilizacją swoich zwolenników przy wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ale teraz 27 proc. Austriaków twierdzi, że będzie głosować właśnie na tę partię. Rządząca Partia Ludowa i opozycyjna Socjaldemokratyczna Partia Austrii mają w sondażach po 22 proc.

Własne problemy ma partia Zielonych. Jej głównej kandydatce Lenie Schilling, 23-letniej działaczce klimatycznej, zarzucono rozpowszechnianie szkodliwych plotek i nielojalność.

Czerwcowe głosowanie skupia na sobie dużą uwagę i jest bacznie obserwowane ze względu na jesienne wybory parlamentarne w kraju.

Włochy. Duża szansa dla Meloni

W ostatnich wyborach europejskich Liga Matteo Salviniego zajęła pierwsze miejsce, zdobywając ponad 34 proc. głosów. Bracia Włosi Giorgii Meloni otrzymali wtedy około 6 proc.

Teraz sytuacja ma się odwrócić. Według przewidywań, Bracia Włosi zgromadzą 27 proc. poparcia. W dużej mierze kosztem wyniku Ligi, który spadnie do nieco ponad 8 proc. To niezwykły wynik dla Meloni, która w ciągu kilku lat z drugoplanowej postaci na opozycji stała się premierką i przywódczynią koalicji rządzącej, w której Liga jest mniejszym partnerem.

W trwającej kampanii Salvini zmuszony jest sięgać po radykalne środki, aby utrzymać przy sobie odchodzących wyborców, zaś szefowa rządu może cieszyć się wygodną pozycją. Jak ocenia BBC, Meloni już zmieniła Włochy. Być może teraz będzie miała szansę zrobić to samo z Unią.

Niemcy. "Pokój" - słowo klucz

"Pokój" to słowo najczęściej pojawiające się na kampanijnych plakatach. Dla radykalnych lewicowych ugrupowań oznacza to zaprzestanie dalszego uzbrajania Ukrainy. Jednak dla kanclerza Olafa Scholza, który określa się jako "kanclerz pokoju", ma to inny wydźwięk - chodzi o uspokojenie obaw przed eskalacją konfliktu z Rosją.

Jego rząd jest największym w Europie źródłem pomocy wojskowej dla Kijowa, jednak Scholz wielokrotnie wyznaczał czerwone linie. Nie zgadzał się na niektóre rodzaje broni, odwołując się do antywojennego dziedzictwa swojej centrolewicowej Socjaldemokratycznej Partia Niemiec (SPD).

Niebezpieczeństwo polega na tym, że może po prostu zrazić do siebie obie strony - zarówno zwolenników, jak i krytyków wsparcia Ukrainy. Z sondaży wynika, że jego partia - podobnie jak wszystkie trzy ugrupowania koalicji rządzącej - otrzyma mniej głosów niż ostatnim razem.

Prowadzi zaś konserwatywna chadecka CDU/CSU. Niepewne jest to, czy skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) mimo szeregu niedawnych skandali pokona SPD i zajmie drugie miejsce w wyścigu.

Węgry. Wrócił na polityczną scenę, postawił wyzwanie Orbanowi

Partia Fidesz węgierskiego przywódcy Viktora Orbana miała nadzieję na łatwe zwycięstwo, a następnie włączenie się w przetasowania na europejskiej prawicy. Fidesz bowiem - znajdujący się już poza Europejską Partią Ludową w PE - chce stworzyć nową frakcję z partią Bracia Włosi Giorgii Meloni i francuskim Zjednoczeniem Narodowym Marine Le Pen. Planował, że stanie się ona - jak przekonywał - "siłą dla Europy".

Tymczasem plany Orbana zostały pokrzyżowane, ale jednak nie zniweczone. Zamieszanie wprowadziło pojawienie się na scenie politycznej byłego członka Fideszu, Petera Magyara, i jego nowej partii Szacunek i Wolność (TISZA). W ramach kampanii Peter Magyar podróżuje po kraju i przyciąga tłumy. Rozprawia na temat korupcji w Fideszu, katastrofalnego stanu szkół i szpitali, nieustającej emigracji z kraju i rosnącej liczby pracowników migrujących z Azji.

Premier Węgier kontynuuje swoją narrację, według której przywódcy UE i USA podżegają do konfliktu, a 9 czerwca będzie dniem głosowania między pokojem a wojną.

Celem Magyara jest przejęcie elektoratu Fideszu, a następnie pokonanie Orbana w następnych wyborach krajowych w 2026 roku. Obecnie Fidesz notuje 44-procentowe poparcie, które spada. Sondaże dają partii TISZA wynosi 26 proc. i ten wynik stale rośnie.

Hiszpania. Polityczny outsider wchodzi do gry

Największe zwycięstwo w Hiszpanii odniesie prawdopodobnie konserwatywna Partia Ludowa (PP), która odbierze głosy partii Obywatele (Ciudadanos), którzy mogą stracić wszystkie posiadane do tej pory osiem mandatów.

Dla lidera PP Alberto Nuñeza Feijoo jest to okazja do wywarcia presji na premiera Pedro Sancheza, szefującego Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE). Feijoo usiłuje przedstawić rząd jako skorumpowany i wspierający katalońskich nacjonalistów.

Tymczasem Sanchez ma nadzieję, że niedawne działania w obszarze polityki zagranicznej, takie jak ogłoszenie dużego pakietu wojskowego dla Ukrainy i uznanie przez jego rząd państwa palestyńskiego, pomogą zapewnić dobry wynik.

Badania pokazują, że na zyski wyborcze może liczyć skrajnie prawicowa partia Vox. Co więcej, mandat może zapewnić sobie nowa skrajnie prawicowa partia Se Acabó la Fiesta (Koniec Imprezy), na której czele stoi osobowość internetowa i agitator polityczny Alvise Pérez. Ten polityczny outsider mógł wystartować w wyborach dzięki mobilizacji setek tysięcy swoich obserwujących w mediach społecznościowych. Przez lata budował ogromną wirtualną społeczność dzięki swoim kontrowersyjnym filmikom, w których m.in. potępia rzekomą korupcję polityków oraz - w jego ocenie - instytucjonalną i moralną erozję Hiszpanii i Europy.

Holandia. Polaryzacja ma się dobrze

Do wyboru, do koloru. Liczne billboardy wzdłuż kanałów, uliczek i ścieżek rowerowych przedstawiają istną mozaikę kandydatów. W czerwcowym plebiscycie bierze udział rekordowa liczba 20 partii. Jednocześnie wielu obywateli jest już zmęczonych politykom, dlatego według przewidywań frekwencja będzie niska.

Holandia wciąż boryka się z konsekwencjami przyspieszonych wyborów na jesieni, po upadku rządku Marka Rutte. Trwające przez prawie cztery miesiące negocjacje w sprawie utworzenia nowej koalicji rządzącej zakończyły się porozumieniem dopiero niedawno.

Skrajnie prawicowa Partia Wolności (PVV), na czele której stoi Geert Wilders, wygrała to głosowanie. Poza PVV w skład nowego rządu mają wejść liberalna Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD) ustępującego premiera Marka Ruttego, centroprawicowa Nowa Umowa Społeczna (NSC) oraz partia protestu rolników Ruch Rolnik-Obywatel (BBB).

Tematy obecne w jesiennej kampanii aktualne są również teraz. To imigracja, brak mieszkań, zmiany klimatyczne i przyszłość rolnictwa. A obywatele nadal czekają na działania w tych obszarach.

Jak pokazują sondaże, prawdopodobna przyszła rządowa koalicja zdobędzie prawie połowę z 31 holenderskich mandatów w Parlamencie Europejskim. Ciekawe jest to, że w spolaryzowanym politycznie społeczeństwie największe sukcesy mogą odnieść eurosceptyczna prawica, ale także proeuropejska lewica.

Dania. Sprawdzian dla słabnącego poparcia rządu

O 15 mandatów w Parlamencie Europejskim walczy prawie 170 kandydatów z 11 różnych partii. Wybory będą prawdziwym sprawdzianem dla duńskiej premier Mette Frederiksen i jej centrowego rządu koalicyjnego, który stoi ponad tradycyjnym podziałem na lewicę i prawicę. Jej Socjaldemokracja Danii traci w sondażach od czasu wyborów powszechnych w 2022 r. Podobnie jak jej koalicjanci - liberałowie i centryści.

Frederiksen mocno skupia się na polityce migracyjnej i nawołuje do ostrzejszego stanowiska w tej sprawie. Jednak kwestią najistotniejszą dla wyborców jest kryzys klimatyczny. Trwa gorąca debata na temat emisyjności rolnictwa i proponowanego podatku węglowego. Innymi istotnymi tematami są obronność, terroryzm, przestępczość i przyszłość Europy.

Autorka/Autor:akr/kg

Źródło: BBC, Euronews

Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Wywiad wojskowy w Kijowie poinformował o ataku na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim Rosji. Na obiekcie składowano między innymi pociski artyleryjskie i rakiety ziemia-powietrze.

Atak na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim

Atak na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim

Źródło:
Meduza, NV, tvn24.pl

Nad ranem zatrzymano 51-latka podejrzewanego o zabójstwo, który ukrywał się na posesji w gminie Rozogi (Warmińsko-Mazurskie). Wcześniej policja otoczyła teren i od piątkowego popołudnia próbowała prowadzić negocjacje z uzbrojonym mężczyzną. Jak przekazała prokuratura, na miejscu znaleziono zwłoki 47-latka, zatrzymany i ofiara byli mieszkańcami tej samej miejscowości.

W mieszkaniu zwłoki mężczyzny i uzbrojony 51-latek. Nowe informacje od prokuratury

W mieszkaniu zwłoki mężczyzny i uzbrojony 51-latek. Nowe informacje od prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Na dworcu kolejowym w Lesznie w przedziale silnika jednej z lokomotyw stojącej przy peronie pojawił się ogień. Z podpiętych wagonów ewakuowano około 800 pasażerów, nikt nie został ranny. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej. Prawdopodobnie doszło do samozapłonu.

Pożar lokomotywy. Ewakuowano 800 pasażerów

Pożar lokomotywy. Ewakuowano 800 pasażerów

Źródło:
tvn24.pl

Dziś wjazd do lasu pojazdem silnikowym, tam gdzie nie wolno, może zakończyć się karą w wysokości od 20 do 500 złotych. W skrajnych przypadkach, kiedy zniszczona zostanie przyroda, mandat od straży leśnej czy też policji może się zwiększyć do 1000 złotych. Pojawił się jednak pomysł zaostrzenia tych kar. Materiał programu "Raport" w TVN Turbo.

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

Źródło:
TVN Turbo

Sucha i gorąca pogoda sprzyja wzrostowi zagrożenia pożarowego w lasach. Jak przestrzega IMGW w mediach społecznościowych, planując wycieczki na łono natury warto zachować ostrożność. Z map opublikowanych przez synoptyków wynika, że w niedzielę w wielu miejscach Polski sytuacja ma być ekstremalna.

Ekstremalne zagrożenie. Mapy pełne fioletu i brązu

Ekstremalne zagrożenie. Mapy pełne fioletu i brązu

Źródło:
tvnmeteo.pl IMGW

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanka Chechła pod Olkuszem trafiła do szpitala z ciężkimi poparzeniami ciała. Życiu kobiety, jak podaje policja, zagraża niebezpieczeństwo. W tej sprawie zatrzymano trzech mężczyzn, jednak zostaną oni przesłuchani dopiero w przyszłym tygodniu.

38-latka ciężko poparzona podczas imprezy. Zatrzymano trzech pijanych mężczyzn

38-latka ciężko poparzona podczas imprezy. Zatrzymano trzech pijanych mężczyzn

Źródło:
tvn24.pl / PAP

Dzikan rzeczny uciekł ze stajni w poznańskim Starym Zoo. Na czas odłowienia zwierzęcia ewakuowano zwiedzających. Ogród przez godzinę był nieczynny.

Ucieczka w zoo. Ewakuowano zwiedzających

Ucieczka w zoo. Ewakuowano zwiedzających

Źródło:
tvn24.pl

Do poważnego wypadku doszło w piątek na stacji kolejowej w mieście Kerpen niedaleko Kolonii w Niemczech. Ciężarówka na polskich tablicach spadła z wiaduktu na tory. Kierowca odniósł obrażenia. Wszczęto śledztwo - poinformowała policja. 

Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Źródło:
RTL News
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl