Do zdarzenia doszło przed godziną 15.
- Pożar wybuchł w przedszkolu, a dokładnie w piwnicach budynku. W pomieszczeniach podziemnych były prowadzone prace remontowe i doszło tam do małego pożaru - informuje Michał Konopka ze straży pożarnej.
Dodaje, że konieczna była ewakuacja z budynku. - 90 osób zostało ewakuowanych, w tym 75 dzieci - zaznacza Konopka.
Dwie osoby z objawami lekkiego podtrucia
Jak relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński, na miejscu pracują cztery zastępy straży pożarnej. - Ale pożar już został ugaszony, teraz trwa oddymianie pomieszczeń - zastrzega. - Są tu też trzy karetki pogotowia ratunkowego. Na moich oczach jedna osoba dorosła była prowadzona do karetki - opowiada Zieliński.
Jarosław Florczak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji informuje o dwóch osobach poszkodowanych. - Dwie osoby dorosłe trafiły do szpitala z objawami lekkiego podtrucia dymem - mówi.
- Widziałem kilka ewakuowanych osób. Niektóre były w klapkach i lekkim ubraniu. Widać, że musiały szybko wybiec ze strefy zagrożenia - zauważył nasz reporter.
Strażacy mieli problem z dotarciem na miejsce
Udało mu się również porozmawiać z dowódcą akcji ze straży pożarnej. - Mówił, że służby miały problem z dotarciem na miejsce. Wszystko przez źle zaparkowane samochody, które blokowały dojazd do przedszkola - wyjaśnia Zieliński.
Autorka/Autor: mp/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl