Jeden z podejrzanych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości uzgodnił karę dla siebie

Centrum pomocy "Archipelag" budowane przez Fundację Profeto
Minister Bodnar "wzywa" do zwrotu dotacji z Funduszu Sprawiedliwości. Na liście między innymi Fundacja Profeto
Źródło: Michał Tracz/Fakty TVN

Do sądu trafił wniosek o skazanie bez rozprawy jednego z podejrzanych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. To prezes spółki będącej wykonawcą ośrodka "Archipelag" w Wilanowie. Prokurator uzgodnił z podejrzanym karę roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat i 36 tysięcy złotych grzywny - podała Prokuratura Krajowa.

Jednocześnie - jak poinformowała w poniedziałkowym komunikacie prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej - zdecydowano o zastosowaniu wobec tego podejrzanego instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary.

"Przesłanki przemawiające za zastosowaniem instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary oraz warunkowego zawieszenia jej wykonania wynikały wprost z zaprezentowanej w toku śledztwa postawy samego podejrzanego, który podjął z prokuraturą pełną współpracę przyznając się do popełnia zarzucanych mu czynów oraz złożył wyczerpujące wyjaśnienia dotyczące jego roli w zarzucanych mu czynach, a także ujawnił okoliczności dotyczące roli i udziału innych osób w czynach będących przedmiotem prowadzonego śledztwa" - czytamy w komunikacie PK.

Jak podkreśliła prokuratura, "w tych okolicznościach można zasadnie stwierdzić, iż zgoda prokuratora na nadzwyczajnie złagodzony wymiar kary wynikała" z faktu podjęcia przez podejrzanego pełnej współpracy z prokuraturą.

Zarzuty dotyczące niegospodarności oraz prania brudnych pieniędzy

Wniosek prokuratury, który trafił do Sądu Okręgowego w Warszawie, dotyczy Piotra W., któremu zarzucono popełnienie w latach 2020-2021 trzech czynów dotyczących niegospodarności oraz prania brudnych pieniędzy. Generalnie kwestia ta mieści się w ramach wątku śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości odnoszącego się do Fundacji Profeto i budowy ośrodka "Archipelag" w Wilanowie.

Centrum pomocy "Archipelag" budowane przez Fundację Profeto
Centrum pomocy "Archipelag" budowane przez Fundację Profeto
Źródło: tvn24

W wątku tej fundacji oraz inwestycji "Archipelag - wyspy wolne od przemocy" na początku lutego br. do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił pierwszy akt oskarżenia dotyczący nieprawidłowości związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Objął on sześć osób, w tym ks. Michała Olszewskiego, a także byłe urzędniczki MS Urszulę D. (b. dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości) i Karolinę K. (b. naczelnik jednego z wydziałów w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości), które odpowiadały za przyznanie środków i miały z ks. Olszewskim działać wspólnie i w porozumieniu. Jak informował w maju SO, proces w tej sprawie powinien ruszyć jesienią.

Jak m.in. podawała prokuratura, Fundacja Profeto uzyskała z Funduszu Sprawiedliwości środki na budowę ośrodka "Archipelag" - centrum pomocy ofiarom przestępstw. Wykonawcą była firma TISO, która otrzymywała z fundacji przelewy w związku z budową ośrodka. Według prokuratury, ks. Olszewski doprowadził do podpisania umowy, na podstawie której firma TISO wynajęła od Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego (współwłaściciela) część nieruchomości i przelała na konto bankowe tego zgromadzenia ponad 3,5 mln zł, a pieniądze te ks. Olszewski "przelał następnie na rachunek Fundacji Profeto, tym samym utrudniając stwierdzenie ich pochodzenia z przestępstwa dokonanego na szkodę Funduszu Sprawiedliwości".

Z kolei występujący w tym wątku Piotr W., wobec którego prokuratura skierowała wniosek o skazanie bez rozprawy, jako prezes spółki TISO zawarł tę "pozorną umowę najmu gruntu, na którym prowadzona była budowa ośrodka +Archipelag+ w Wilanowie".

Jak podała PK, wobec W. prokurator wystąpił z wnioskiem o wymierzenie mu kary łącznej uprzednio z nim uzgodnionej - jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i 36 tys. zł grzywny.

"Materiały przeciwko podejrzanemu zostały uprzednio wyłączone z prowadzonego przez PK wielowątkowego śledztwa prowadzonego w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych MS przy zarządzaniu, rozdysponowaniu i rozliczaniu rozdysponowanych środków finansowych pochodzących z Funduszu" - zaznaczyła PK.

Fundusz Sprawiedliwości

Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, określany jako Fundusz Sprawiedliwości, jest funduszem celowym, czyli jego środki muszą być wydatkowane wyłącznie na cele funduszu. FS powstał w 1997 r., po to, by pomagać ofiarom i świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę więzienia i wracają do uczciwego życia w społeczeństwie (to pomoc postpenitencjarna). Od 2017 r. fundusz ten otrzymał dodatkowy cel polegający na przeciwdziałaniu przestępczości. Jego działalność w latach, gdy w Polsce rządziła Zjednoczona Prawica, jest obecnie przedmiotem śledztwa Prokuratury Krajowej, a także działań naprawczych Ministerstwa Sprawiedliwości.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: