Zdjęcie opublikował na facebooku pełnomocnik prezydenta do spraw komunikacji rowerowej Łukasz Puchalski. Około 4 w nocy pogotowie ZDM zdemontowało pojazd, który ktoś przypiął po... zewnętrznej stronie balustrady mostu Poniatowskiego.
Czy to efekt żartu, a może celowy zabieg, by roweru nikt nie ukradł ? Nie ma to znaczenia - pomysł był niebezpieczny. Pod wiaduktem przebiega ruchliwa ulica, mogło dojść do tragedii, dlatego rower został zabrany.
"Ze względu na zagrożenie dla jadących dołem pojazdów rower został odcięty i odwieziony do magazynu ZDM. Apelujemy, by pod żadnym pozorem nie pozostawiać roweru w taki sposób!" - czytamy na stronie pełnomocnika rowerowego.
Źródło zdjęcia głównego: Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej