- Na trasie S8 w kierunku Białegostoku zderzyły się trzy samochody osobowe - poinformował nasz reporter. Policja potwierdziła zdarzenie. - Kierowca audi zmarł mimo reanimacji - powiedziała Anna Kędzierzawska z Komendy Stołecznej Policji.
Do wypadku doszło przed ulicą generała Maczka, w kierunku Marek. - Zderzyły się dwa peugeoty i audi. Kierowca tego ostatniego jest reanimowany - podała policjantka chwilę po godzinie 16.
Po kilkudziesięciu minutach Kędzierzawska poinformowała o śmierci mężczyzny. - Miał 63 lata. Ze wstępnych informacji wynika, że zasłabł i w wyniku tego zasłabnięcia uderzył w dwa inne samochody - powiedziała policjanta. - Ale są to bardzo wstępne informację. Będziemy prowadzić postępowanie wyjaśniające w tej sprawie - nadmieniła.
Kierowcy przez kilka godzin musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami w ruchu. Zablokowane były dwa pasy w wyżej wskazanym kierunku.