Trzy osoby podróżowały skodą, która na Chełmskiej wpadła na stojaki rowerowe, słupki i latarnię. Auto przewróciło się. Utrudniony jest ruch w obu kierunkach ulicy - przekazał reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński.
Duże utrudnienia były w obu kierunkach. Całkowicie zamknięty był pas od Sobieskiego do Czerniakowskiej.
Na Chełmskiej na wysokości numeru 27 skoda uderzyła w stojaki rowerowe i słupki wygradzające chodnik od ulicy oraz w latarnię uliczną. Wcześniej doszło do jej zderzenia z fordem.
- Samochód ma zniszczony bok, jakby nim szorował po jezdni. Autem podróżowały trzy osoby, które obecnie badane są przez załogę karetki - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński.
Matka z dzieckiem w szpitalu
Na miejscu były dwa zastępy straży pożarnej, dwie karetki oraz policja.
- Z relacji świadków wynika, że oba samochody jechał w tym samym kierunku. Skoda lewym a ford prawym pasem. Kiedy lewy pas się kończył kierowca skody chciał zjechać na prawy. Wtedy prawdopodobnie doszło do kontaktu obu samochodów. Skoda się przewróciła - dodał Zieliński.
Pogotowie zabrało do szpitala pasażerów skody: matkę i jej dziecko.
skw/pm