Niebieska linia, przerywana symbolem litery P stylizowanym na warszawską syrenkę, ma pokazać kierowcom, ile miejsca wolno im zająć na chodniku. Pilotażowo nowe oznaczenia Zarząd Dróg Miejskich testuje przy Agawy na Woli. Niewykluczone, że w przyszłości syrenki pojawią się również w innych lokalizacjach.
Według przepisów zatrzymanie lub postój samochodu na chodniku jest dozwolone, pod warunkiem że szerokość fragmentu pozostawionego pieszym jest taka, że nie utrudnia im ruchu i ma nie mniej niż półtora metra. Wprowadzany właśnie na Woli pilotażowy program malowania niebieskich linii ma ułatwić kierowcom prawidłowe parkowanie, bo ci często nie są w stanie dokładnie określić, ile miejsca zostawili pieszym.
Jak zaznaczył cytowany w komunikacie prasowym burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski, problem nieprawidłowo zaparkowanych na chodniku aut jest szczególnie dotkliwy dla rodziców prowadzących wózki dziecięce oraz osób z niepełnosprawnościami. - Nierzadko muszą oni korzystać z jezdni albo trawnika, by przedostać się przez zatarasowany pojazdem chodnik - powiedział Strzałkowski.
Oznakowanie pojawi się przy Agawy na odcinku od Syreny do numeru 7.
Nowe oznakowanie w SPPN
Za wykonanie nowych oznaczeń odpowiedzialny jest Zarząd Dróg Miejskich. - Chcemy oznakować te miejsca w strefie płatnego parkowania, gdzie można zgodnie z przepisami parkować na chodniku. Chodzi o "strefy mieszkańca", gdzie obowiązuje identyfikator B-35 - przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową Mikołaj Pieńkos z ZDM. Wspomniany identyfikator przysługuje posiadaczom abonamentu mieszkańca i upoważnia do postoju w "strefach mieszkańca" na terenie Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego.
W komunikacie wolskiego ratusza zaznaczono, że jeśli malowanie przyniesie spodziewane efekty, to "niebieskie syrenki" mogą z czasem pojawić się w innych miejscach stolicy, gdzie obowiązuje SPPN.
Informowaliśmy również o przebudowie ulicy Sokratesa na Bielanach:
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Urząd dzielnicy Wola