Do kolizji doszło w czwartek około godziny 22 w alei Stanów Zjednoczonych, w miejscu, gdzie przebiega ona pod budowanym od nowa wiaduktem ulicy Ostrobramskiej. - Samochód ciężarowy jadący w kierunku centrum zawadził o skrajnię, czyli element osadzony na dwóch filarach, który określa maksymalną wysokość pojazdów mogących zmieścić się w przyszłości pod nowym wiaduktem - relacjonował Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.
Jak precyzował, uszkodzeniu uległ dach kabiny ciężarówki, bo "stalowy element spadł na samochód". I dodał, że strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu, by usunąć skutki kolizji.
Zamknięty przejazd
Na miejsce przyjechało pięć zastępów straży pożarnej. - W akcji uczestniczy specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego, która będzie starała się podnieść belkę za pomocą dźwigu - wyjaśniał Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Informował też, że nikomu nic się nie stało.
Z powody akcji służb ruch w kierunku centrum był całkowicie zablokowany. Autobusy linii 141, 143, 151, 182, 188, 502, 514, 520, 523, 525 i N25 były kierowane na objazdy.
Jak przekazał nam w piątek rano Kapczyński, strażacy zakończyli działania o północy. - Kolizja nie naruszyła elementów konstrukcyjnych wiaduktu. Stalowa belka była odrębnym elementem - dodał strażak.
Autorka/Autor: kk/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl