Po wypadku na Jagiellońskiej cztery osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitala

Wypadek na Jagiellońskiej
Wypadek na Jagiellońskiej
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
Na Jagiellońskiej doszło do zderzenia kii i rovera. Jak podaje policja, cztery osoby trafiły do szpitala. Dwa pasy ruchu były zablokowane.

Jak informował Jarosław Florczak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji do wypadku doszło około godziny 11.30. - Samochody zderzyły się na wysokości numeru 88c, przy bramie głównej dawnej Fabryki Samochodów Osobowych. W zdarzeniu uczestniczyły rover i kia. Łącznie cztery osoby z dwóch pojazdów trafiły do szpitala - przekazał Florczak.

I doprecyzował, że w tej czwórce znalazło się jedno dziecko. - Kierujący byli trzeźwi. Funkcjonariusze na miejscu ustalają okoliczności wypadku - dodał policjant.

Reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński relacjonował, że oprócz policji, na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej i trzy karetki.

- Dwa pasy ruchu w kierunku ronda Starzyńskiego są zablokowane. Nie ma jednak dużych utrudnień, bo ruch tutaj w niedzielę jest niewielki - dodał.

Czytaj także: