Budują kolektor wiślany. Wisłostrada zwężona w dwóch miejscach

Zwężenia jezdni pojawiły się w dwóch miejscach: na wysokości Cytadeli oraz przed zjazdem z Wisłostrady w ulicę Krasińskiego. Oba miejsca obserwował w piątek reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz. - Na wysokości Cytadeli zwężony jest prawy pas ruchu na odcinku kilkuset metrów. Ustawiono tu biało-czerwone słupki. Wymalowano też żółte linie wyłączające pas ruchu. W tym miejscu nie toczą się obecnie żadne prace - powiedział nasz reporter.

Jak zaznaczył, ciężki sprzęt i szeroko zakrojone prace prowadzone są bliżej zjazdu na Krasińskiego, na wysokości Spójni. - Roboty trwają na jezdni i na poboczu. Jest to miejsce, gdzie zawsze gromadzi się woda po intensywnych opadach - zauważył Węgrzynowicz. Jednak, jak się dowiedzieliśmy, prace nie mają związku z naprawą odwodnienia.

Marek Smółka, rzecznik MPWiK, przekazał nam, że jezdnia została zwężona ze względu na budowę kolektora wiślanego. - Tymczasowa organizacja ruchu będzie obowiązywała do trzeciego kwartału przyszłego roku. Będzie się nieco zmieniała w trakcie prowadzonej inwestycji. Ale przez cały ten czas będziemy utrzymywać trzy pasy ruchu Wisłostrady. Ale mogą być w niektórych miejscach zwężane, tak jak teraz ma to miejsce w tych konkretnych lokalizacjach - podał Smółka.

Podkreślił, że tymczasowa organizacja ruchu będzie wprowadzana wraz z postępem inwestycji również na południe od mostu Gdańskiego. - Mniej więcej w połowie przyszłego roku będziemy informować o zmianach - dodał rzecznik wodociągowców.

Budowa kolektora wiślanego wzdłuż Wisłostrady rozpoczęła się pod koniec ubiegłego roku. Kolektor o długości 9,5 kilometra jest wykonywany metodą mikrotunelingu. A to oznacza, że za głowicą drążącą tunel pod ziemię wpychane będą kolejne elementy rurociągu.

Kolektor będzie umieszczony na głębokości od sześciu do 15 metrów pod powierzchnią wzdłuż ulic: Wybrzeże Kościuszkowskie, Wybrzeże Gdańskie i Wybrzeże Gdyńskie. Jego podstawowa średnica wyniesie 3,2 metra, dzięki czemu będzie w stanie pomieścić około 50 tysięcy metrów sześciennych wód opadowych i ścieków. Ma zminimalizować ilość zrzutów z przelewów burzowych, uruchamiających się podczas nawalnych deszczy.

Inwestycję realizuje firma Budimex. Zgodnie z harmonogramem ma być gotowa pod koniec 2023 roku.