Na razie na skrzyżowaniu trwa przebudowa bez uwzględnienia drugiej estakady - powstaje tylko ta w stronę wyjazdu z miasta. Inwestycja za blisko 170 mln zł ma uregulować i upłynnić ruch.
Wniosek o pozwolenie na realizację drugiej estakady na początku listopada złożył do wojewody Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych. Urzędnicy na razie wstrzymują się od podawania konkretnych terminów przystąpienia do robót.
Chodziło o 570 mkw
– Wszystko zależy teraz od tego jak sprawa będzie dalej procedowana w urzędzie wojewódzkim – zastrzega Agata Choińska-Ostrowska, rzecznik ZMID, dodając, że ta część budowy całego węzła "jest skomplikowana".
Budowa wiaduktu wypadła z projektu w ubiegłym roku z powodu sporu ratusza z Instytutem Prymasa Wyszyńskiego. Chodziło o 570 m kwadratowych gruntu należącego do Instytutu, na którym miał stanąć jeden z filarów obiektu.
– Rzeczoznawca wycenił grunt na około 600 tysięcy złotych, jednak instytut chciał sumy wielokrotnie większej. Nie mogliśmy się na to zgodzić – tłumaczyła wówczas rzeczniczka ZMID.
Sprawa wywoła kontrowersję. Mieszkańcy napisali petycję do Ministra Kultury o wykreślenie spornej działki z rejestru konserwatorskiego. Sam ZMID podkreślał, że to skuteczny sposób na przeprowadzenie całego projektu inwestycji.
Zielone światło włączyło się w czerwcu, kiedy Magdalena Gawin, generalny konserwator zdjęła ochronę z części nieruchomości Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, niezbędnej do posadowienia jednego z filarów drugiej estakady. Nie obyło się bez perturbacji, bo później się okazało, że w wyniku błędu urzędnika rejestr elektronicznych wniosków w resorcie nie uwzględnił odwołania właściciela działki.
Będzie możliwy też wyjazd
Ministerstwo ponownie rozpatrzyło wniosek Instytutu i 15 sierpnia podtrzymało swoją decyzję z 22 czerwca.
ZMID zapowiedział ponowne dostosowanie projektu inwestycji do rozwiązania z dwiema estakadami. Jak podkreślała wówczas rzecznik ZMID, urzędnicy nie wykluczali rozpisania dodatkowego przetargu na budowę drugiego wiaduktu, umożliwiającego wjazd do stolicy.
Na razie wykonawca, czeski Metrostav, poza jedną estakadą ma w projekcie postawienie dwóch wewnętrznych wiaduktów ul. Marsa nad torami kolejowymi. Przebudowana będzie też Żołnierska wraz wiaduktami, a na jej odcinku od Strażackiej do granic miasta zlikwidowane zostanie "wąskie gardło" i dobudowana zostanie druga jezdnia. Całość ma być gotowa w 2018 roku.
Roboty na skrzyżowaniu ulic Marsa i Żołnierskiej
Budowa węzła ma usprawnić ruch na wlocie i wylocie z miasta w kierunku Białegostoku:
Rusza ważna inwestycja
skw/r