Tłumy na przystankach, autobusy w korku. Wypadek zablokował ul. Marsa

Wypadek na Marsa
Źródło: Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl
Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu ulic Marsa i Chełmżyńskiej. - Dwie osoby są ranne - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl. Były bardzo duże utrudnienia zarówno dla kierowców, jak i dla pasażerów komunikacji miejskiej.

Do wypadku doszło we wtorek przed godziną 17:00. Według relacji świadków, przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę opla, który zderzył się z seatem. - Jedna osoba nie mogła się sama wydostać z samochodu. Pomogli jej strażacy, którzy wycięli drzwi od strony pasażera - poinformował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.

Na miejscu była policja, która wyjaśniała okoliczności wypadku. - Zgłoszenie otrzymaliśmy o 16.55. Kierowcy byli trzeźwi - powiedział Piotr Świstak ze stołecznej policji.

Duże korki, tłumy na przystankach

Były bardzo duże utrudnienia w ruchu. - Całkowicie zablokowany był ruch na ul. Marsa w kierunku Trasy Siekierkowskiej. Utrudnienia są także w przeciwną stronę, bo kierowcy mają tylko jeden pas ruchu - relacjonował reporter.

Z utrudnieniami musieli liczyć się także pasażerowie komunikacji miejskiej. - Autobusy stały w korku. Tłumy pasażerów czekały na przystanku. Część decydowały się na podróż pieszo - mówił Marcinczak.

Jak poinformował Zarząd Transportu Miejskiego, linie 143, 145, 173, 183, 225, 245, 402, 514, 520 zostały skierowane na objazdy.

Utrudnienia zakończyły się po godz. 18. Kierowcy stali w korkach jeszcze do późnych godzin popołudniowych.

Wypadek na Marsa

su//ec

Czytaj także: