Tir uderzył w ekran akustyczny na trasie S8. W zderzeniu ucierpiał kierowca, został zabrany do szpitala. Przez kilka godzin były duże utrudnienia w ruchu w kierunku węzła Konotopa. Korek zaczynał się już po drugiej stronie Wisły.
- Na S8 w kierunku węzła Konotopa, na wysokości wiaduktu pod ul. Powstańców Śląskich ciężarówka uderzyła w ekran akustyczny - informował Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl. I ostrzegał przed korkami, które tworzą się przed miejscem zdarzenia. - Ruch odbywa się wyłącznie pasem awaryjnym. Korek ma ok. 10 kilometrów i ciągnie się od węzła Marywilska, po drugiej stronie Wisły - dodał po godzinie po godz. 7.
Odholowali ciężarówkę
- Do zdarzenia doszło około godz. 3.30. Kierowca samochodu ciężarowego zjechał na pobocze i uderzył w barierę dźwiękochłonną. Został ranny, pogotowie zabrało go do szpitala - mówiła nam komisarz Iwona Jurkiewicz ze stołecznej policji. - Ustalamy przyczyny wypadku - dodała.
- Na miejsce udały się trzy zastępy. Musieliśmy ewakuować kierowcę z kabiny, ponieważ był zakleszczony. Teraz czekamy na przyjazd pojazdu, który odholuje ciężarówkę do najbliższej zatoki, aby udrożnić ruch - podawał jeszcze w trakcie trwania akcji kapitan Nikodem Kiełbowicz ze straży pożarnej.
Po 7.30 nasz reporter podał, że tir został już odholowany. - Jednak nadal zablokowane są dwa z trzech pasów ruchu, trwa sprzątanie - informował Szmelter.
Policja swoje prace zakończyła przed godziną 9. - Na miejscu pozostały jeszcze służby autostradowe, które naprawiają ekrany akustyczne - dowiedzieliśmy się od Edyty Adamus ze stołecznej policji.
Kilka godzin utrudnień
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad początkowo ostrzegała że utrudnienia mogą potrwać do godz. 8.45. Potem podano, że utrudnienia potrwają do godziny 10. Ale o 10 usłyszeliśmy, że przedłużają się do 12. Natomiast po porannym szczycie korek nie był już tak duży, zator tworzył się tylko przed miejscem wypadku. Ostatecznie utrudnienia zakończyły się o 11.30.
Tir uderzył w ekran akustyczny na S8
md/b