Do zderzenia doszło w alei Krakowskiej w Falentach pod Raszynem - na jezdni w kierunku Warszawy.
- Na prawidłowo stojący na przystanku autobus najechała ciężarówka. Dwie osoby zostały ranne, natomiast w pojeździe było około 30 osób. Po badaniu okazało się, że kierowca ciężarówki jest pijany. W wydychanym powietrzu miało około promila alkoholu - informuje Marta Słomińska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
- To autobus linii 721, który ma przystanek wymalowany na jezdni. Przyjechał wóz techniczny do odholowania rozbitego autobusu - relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter.
Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Przejezdny jest tylko jeden pas. Nadal w tym miejscu są utrudnienia. Działają strażacy i policjanci.
Tir najechał na autobus
Rano w Parzniewie doszło do groźnego wypadku, w którym ranne zostało pięć osób:
Bus wypadł z drogi i uderzył w słup
skw/r/jb