Strzelanina na Saskiej Kępie. Policjantka ranna w głowę

Strzelanina na Saskiej Kępie
Źródło: TVN24
Mundurowi próbowali zapobiec kradzieży auta na Saskiej Kępie. Padły strzały. Jeden ze złodziei został zatrzymany, drugiego nie udało się złapać. Policjantka została ranna, gdy mężczyzna próbował ją rozjechać.

W środę wieczorem na ulicy Paryskiej padły strzały. - Policjanci otrzymali zgłoszenie, że ktoś próbuje ukraść samochód. Podczas próby zatrzymania, jeden z mężczyzn uderzył policjantkę. Obaj zaczęli uciekać, jednak jednego z nich udało nam się zatrzymać - informował Piotr Świstak ze stołecznej policji.

Jak dodał, mężczyzna który rozpoczął ucieczkę samochodem próbował rozjechać policjantkę. - To ona użyła broni - zaznaczył.

- Świadkowie mówią, że słyszeli co najmniej kilka strzałów - relacjonował Artur Węgrzynowicz reporter tvnwarszawa.pl.

Policjantce musiała pomóc załoga karetki pogotowia, była przytomna. - Została opatrzona w karetce i zabrana do szpitala - informował nasz reporter.

Jak ustalił, citroen ma zbitą szybę i przestrzeloną oponę. Kierowca uciekł w kierunku Wału Miedzeszyńskiego i Trasy Siekierkowskiej.

W czwartek rano, Piotr Świstak poinformował nas, że poszukiwany złodziej porzucił samochód w Wawrze. - Nadal trwają poszukiwania mężczyzny - zaznaczył.

Strzelanina na Saskiej Kępie

Strzelanina na Saskiej Kępie

ło/r

Czytaj także: