Spłonął samochód w alei Prymasa. "Został tylko szkielet"
Link skopiowany do schowka.
W alei Prymasa Tysiąclecia, na wysokości Lasku na Kole doszło do pożaru samochodu osobowego. Na miejscu pracują policjanci i strażacy. Przez kilkadziesiąt minut były duże utrudnienia w kierunku Ochoty.
- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, auto całe było objęte pożarem - podaje starszy kapitan Patryk Topolski z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej. Jak dodał, na miejscu jest jeden zastęp straży. Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl podał zaś, że samochód, który się palił to opel. - Spłonął doszczętnie, został z niego tylko szkielet - powiedział. - Właściciela pojazdu nie ma na miejscu - dodał.
Na miejscu pracowała też policja, która zabezpiecza teren.Kierowcy musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami. Aleja Prymasa Tysiąclecia w kierunku ronda Zesłańców Syberyjskich początkowo była całkowicie zablokowana. Około godziny 20.40 otwarto jeden pas ruchu, dwa nadal pozostawały zamknięte. O 22 nie było już utrudnień.