Najgorzej było w centrum. Stały Aleje Jerozolimskie, Wawelska, Jana Pawła II, Towarowa. Utrudnień należało spodziewać się też w innych częściach miasta. Stały także drogi ekspresowe w obrębie stolicy. Kierowcy mieli problemy z przejazdem na S2 i S8.
Na ulice wyjechały posypywarki. 164 takie pojazdy były w akcji. Od godz. 16:20 zabezpieczały jezdnie przed "śliskością zimową". Akcja trwała do godz. 19 i objęła ponad 1400 km stołecznych ulic. Zarząd Oczyszczania Miasta odpowiada za utrzymanie przejezdności tylko części warszawskich ulic, czyli tych, którymi kursują autobusy komunikacji miejskiej. Pozostałe oczyszczane są m.in. na zlecenie urzędów dzielnic.
Według synoptyków z portalu tvnmeteo.pl, w Warszawie i na Mazowszu padał śnieg w natężeniu umiarkowanym.
Nasz reporter ostrzegał że na drogach było ślisko. - Śnieg i błoto pośniegowe skutecznie spowalniają jazdę, a opady ograniczają widzialność. Całe miasto stoi w korku - podsumowywał Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl
Śnieg paraliżuje stolicę
md/pm