Solarki przez trzy godziny mają zabezpieczać nawierzchnie przed śliskością, posypując je mieszanką chlorku sodu i wapnia. Według prognoz pogody opady śniegu mają być coraz słabsze.
W czwartek spadnie maksymalnie do dwóch centymetrów białego puchu. Noc z czwartku na piątek ma być natomiast bardzo mroźna - termometry wskażą -20 stopni Celsjusza.
Silne mrozy będą towarzyszyć nam, co najmniej do niedzieli. Wszystkiemu winna będzie masa powietrza arktycznego, która napłynie do nas od strony Rosji.
bf/roody
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak | tvnwarszawa.pl