Motocyklista wywrócił się na trasie S8. Zmarł mimo reanimacji

- Z niewiadomych przyczyn motocyklista się przewrócił. Na chwilę obecną prowadzona jest resuscytacja krążeniowo-oddechowa. Ponadto zabezpieczamy lądowisko dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - przekazał nam tuż przed godziną 9 aspirant Jan Sobków ze straży pożarnej w Wołominie. - W tym momencie trasa zablokowana jest w obydwu kierunkach w związku z lądowaniem LPR-u - dodał strażak.

Przed godziną 10 Sobków podał, że życia motocyklisty nie udało się uratować. - Po wykonanych czynnościach resuscytacyjnych ratownicy medyczni od nich odstąpili, a lekarz stwierdził zgon - poinformował.

- Co najmniej kilkadziesiąt minut trwała akcja ratunkowa - wskazał na antenie TVN24 Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl. Dodał, że na czas działania służb droga była całkowicie zablokowana. - Obecnie dopuszczono do ruchu dwa pasy jezdni. Był to bardzo duży korek. Do tego zdarzenia doszło jeszcze w czasie porannego szczytu i wszyscy jadący w kierunku Warszawy na wysokości Wołomina, muszą przygotować się na spowolnienie w tym miejscu - poinformował o godzinie 10.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wskazała w komunikacie, że do zdarzenia doszło na odcinku Wołomin - Kobyłka. Utrudnienia trwały do około 11.30.