18-latek w maserati na łuku drogi zderzył się z autem jadącym z naprzeciwka. Nie żyje 42-latek

Tragiczny wypadek pod Ostrołęką, zginął kierowca (zdj. ulustracyjne)
Do wypadku doszło w miejscowości Rzekuń
Źródło: Google Earth
Do tragicznego wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek w miejscowości Rzekuń niedaleko Ostrołęki. W czołowym zderzeniu dwóch aut zginął jeden z kierowców. Pasażerka, która z nim jechała, trafiła do szpitala.

- Kierujący maserati 18-letni mieszkaniec Ostrołęki na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem i zderzył się z jadącym z naprzeciwka hyundaiem, którym podróżowały dwie osoby: kierujący 42-latek wraz z 40-letnią pasażerką, również z Ostrołęki - obie te osoby zostały zabrane do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować życia mężczyzny - przekazał we wtorek po południu w rozmowie z tvnwarszawa.pl komisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy policji w Ostrołęce.

Jak poinformował, kierowca maserati był trzeźwy. - Pobrana została od niego krew na obecność środków odurzających - wskazał.

Policjant zaznaczył, że z mężczyzną są jeszcze wykonywane czynności pod nadzorem prokuratora.

Czytaj także: