Bez wcześniejszej zapowiedzi kolejarze zamierzali dziś o 12 zamknąć przejazd przed tory w Rembertowie, na wysokości ul. Szatkowników. Ale nie udało im się przygotować na czas objazdu. Otwarto go dopiero po godz. 15.
Utrudnienia na ul. Cyrulików miały rozpocząć się w południe. - Na razie przejazd jest wciąż otwarty. Na miejscu jest policja i inne służby - poinformował po godz. 12 Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Objazd zamkniętego przejazdu jest nieprzygotowany, jest oblodzony. Nie wykolejone jest także tymczasowe oznakowanie. Chwilę to potrwa zanim będzie mógł być udostępniony kierowcom - dodał.
Po godz. 15 przejazd otwarto
Otworzyli objazd
Około godz. 12.30 komisja na miejscu zdecydowała, że spotka się jeszcze raz - o godz. 15. - Drogowcy, kolejarze i przedstawiciele firmy wykonującej remont uznali, że objazd można otworzyć - podał po godz. 15.30 Zieliński.
Zmiany związane są z przebudową starego przejazdu. - W ramach modernizacji linii Rail Baltica wymienimy w tym miejscu nawierzchnię drogową oraz tory. Zbudowana zostanie sygnalizacja i rogatki - powiedział Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK.
"Trzeba czytać znaki"
Jakubowski zapewnił, że wyłączenie nie spowoduje większych utrudnień w ruchu. - Równolegle do ulicy, w odległości około 100 metrów, zbudowany został objazd, który zapewni kierowcom dogodny przejazd - wyjaśniał. - Prosimy o uważne czytanie znaków oraz stosowanie się do ograniczeń prędkości - dodał.
Prace na przejeździe potrwają do 5 lutego.
Przejazd po godz. 12 był wciąż otwarty
su/r//b