Przeciął ulicę, tory, wylądował na ścieżce. Ranni, rowerzystka w szoku
Link skopiowany do schowka.
Młody kierowca osobowego mercedesa, jadący z Żoliborza w kierunku centrum, stracił panowanie nad autem. Przeciął tory tramwajowe, pasy ruchu w przeciwnym kierunku i wylądował na ścieżce rowerowej. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, nie miał prawa jazdy. Cztery osoby zostały ranne. O mało nie doszło do potrącenia rowerzystki.
- Do zdarzenia doszło przed 18.00 na al. Jana Pawła II, przed rondem Radosława. Mercedes przejechał przez tory tramwajowe, pasy ruchu w kierunku Żoliborza, po czym wjechał w latarnię i wylądował na ścieżce rowerowej. Prawie potrącił rowerzystkę. Dziewczyna jest w szoku - relacjonował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Zieliński podał, że samochodem podróżowało 5 młodych osób. Cztery z nich wymagały pomocy medycznej. Asp. Piotr Świstak ze stołecznej komendy sprecyzował, że to pasażerowie auta. Kierowca wyszedł bez szwanku.
Kpt. Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej dodał, że auto po drodze dachowało. Na zdjęciach naszego reportera widać, że mercedes jest mocno uszkodzony.
Bez prawa jazdy
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, około 20-letni kierowca nie miał prawa jazdy, a dwóch rannych pasażerów to osoby nieletnie.
Duże utrudnienia
Na miejsce przyjechały dwa wozy straży pożarnej oraz dwie karetki i policja.
Rozbity samochód blokował ścieżkę rowerową i część chodnika. W związku z akcją służb przez kilka godzin zablokowane były też dwa pasy ruchu w kierunku Żoliborza.
O 21.00 asp. Świstak poinformował, że wrak został uprzątnięty.