Policjanci ruszyli w pościg za kierowcą renault, który nie zatrzymał się do kontroli. - Zatrzymaliśmy auto, od kierowcy czuć woń alkoholu - podaje stołeczna komenda.
Do zdarzenia doszło około godziny 13.
- Kierujący renault nie zatrzymał się do kontroli policyjnej w okolicy alei Prymasa Tysiąclecia, policjanci podjęli pościg - informuje Jarosław Florczak z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodaje, auto udało się zatrzymać na trasie S8, około 250 metrów za ulica Łabiszyńską. - W akcji pomógł postronny kierowca, który blokował drogę prowadzącemu renault. Nikt nie ucierpiał. Policjanci od kierującego wyczuli woń alkoholu. Mężczyzna nie zgodził się na badanie alkomatem - mówi Jarosław Florczak.
Na miejscu jest reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter. - Renault stoi na krawędzi zatoczki autobusowej. Na miejscu są też cztery radiowozy policyjne, które zajmują pas do jazdy tranzytowej, co nie utrudnia ruchu. Kierowcy jednak zwalniają, żeby zobaczyć, co się wydarzyło - opisuje Mateusz Szmelter.
kz