- Zgłoszenie o płonącym aucie dostaliśmy około godziny 13.40 - powiedział młodszy kapitan Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej. - Do akcji pojechały dwa nasze zastępy - dodał.Po przyjeździe na miejsce samochód był w ogniu. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i ugaszeniu auta - sprecyzował. I dodał, że w pożarze nie było osób poszkodowanych. Na miejscu była też policja, która zabezpieczała teren.
Pożar samochodu na Grójeckiej
Pożar samochodu na Grójeckiej
kw