Na Jana Kazimierza, w środę rano drogowcy zamontowali wagę dla pojazdów ciężarowych. Razem z policją prowadzą tam kontrole.
21 ciężarówek
- W czwartek jedna z ciężarówek była tak mocno przeładowana, że towar musiał być przeładowany na drugą - dowiedział się nasz reporter Artur Węgrzynowicz.
Rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka doprecyzowała, że był to samochód przewożący piach, a jego łączna waga przekraczała limit o 4,6 tony normy.
- Ciężarówka wraz z towarem powinna ważyć 32 tony, ważyła jednak 36,6 - powiedziała Gałecka.
Dodała, że urzędnicy wszczęli postępowanie administracyjne. - Musimy ustalić, czy wina leży po stronie przedsiębiorcy, czy kierowcy - informuje i zastrzega, że w podobnych przypadkach kara zwyczajowo nakładana jest na przedsiębiorcę i wynosi od 1500 do 15 000 złotych. - W środę i czwartek do godziny 13 skontrowaliśmy 21 pojazdów. Jeden był przeciążony. Zauważyliśmy, że ruch samochodów ciężarowych w tym miejscu znacznie się zmniejszył - stwierdziła.
Uciążliwe ciężarówki
Pomiary to jedna z kilku zmian, jaką zapowiadały pod koniec ubiegłego roku władze Woli. Wszystko po to, aby zniwelować uciążliwy dla mieszkańców ruch dużych pojazdów, które przejeżdżają przez Odolany do znajdujących się w pobliżu zakładów przemysłowych. Mieszkańcy odolańskich osiedli skarżą się w pierwszej kolejności na hałas i pył. W drugiej - na kiepską jakość tamtejszych ulic.
Organizowali w tej sprawie protesty, pisali petycje. Ich starania nie poszły na marne. Oprócz ważenia ciężarówek, burmistrz dzielnicy zapowiedział ograniczenie ich ruchu w nocy (między 20 a 8 rano) i wprowadzenie strefy Tempo 30. Zmiany mają dotyczyć terenu ograniczonego ulicami: Połczyńską, Wolską, aleją Prymasa Tysiąclecia, Gniewkowską, Potrzebną i Dźwigową.
Problemy Odolan
Problemy Odolan
kz/r
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl