Na moście w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do zderzenie skutera i samochodu osobowego. Pasażer jednośladu trafił do szpitala, a kierowca "oddalił się". Pojazd znaleziono w Kazuniu. Jego samego z rzeki wyłowili żołnierze.
Do zderzenia doszło na drodze krajowej numer 85, na moście w Nowym Dworze Mazowieckim. Ruch na przeprawie został wstrzymany w obu kierunkach. - Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca skutera oddalił się z miejsca zdarzenia, natomiast pasażer został, był badany w karetce - powiedziała przed 19 Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji.
Jak poinformowała później, pasażer jednośladu trafił do szpitala, natomiast kierowca dacii był badany alkomatem. - Był trzeźwy - przekazała.
Z kolei Joanna Wielocha z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim podała nowe szczegóły: - Kierujący dacią to 42-latek z Gdyni. Natomiast pasażer motoroweru to 33-latek z Nowego dworu Mazowieckiego. Ze wstępnych informacji wynika, że uderzył w tył poprzedzającego pojazdu. Po tym zdarzeniu pozostawił pasażera, sam natomiast zawrócił i udał się w kierunku Kazunia, skąd jechał. Tam porzucił motorower i kontynuował ucieczkę pieszo - dodała.
Wyciągnęli go z rzeki
Policja zajmowała się ustaleniem kierowcy skutera, na miejscu był też pies tropiący. Poszukiwania zakończyły się około 21, w dość nieoczekiwanych okolicznościach. - W zaroślach nad rzeką zauważyli go żołnierze z jednostki wojskowej w Kazuniu. Mężczyzna wyszedł na brzeg z ich pomocą. Został przekazany policjantom, a następnie ratownikom. Jest mu udzielana pomoc medyczna bo jest wyziębiony. Będzie zabrany do szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim karetką pogotowia - przekazała Joanna Wielocha.
Były utrudnienia
Przed 19 w całej okolicy występowały ogromne utrudnienia. Musieli się z nimi liczyć kierowcy jadący DK 62 i DW 579. Większych utrudnień nie było natomiast na "siódemce". Po godzinie 19.30 ruch odbywa się już normalnie.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl